Sejm zdecydował. Politycy nie będą dzielić się opłatkiem

Z uwagi na sytuację pandemiczną w Sejmie odwołano tradycyjne przedświąteczne spotkanie opłatkowe parlamentarzystów - informuje "Rzeczpospolita". Opozycja twierdzi, że pandemia to tylko wymówka.

Spotkanie opłatkowe w Sejmie w 2019 roku. Spotkanie opłatkowe w Sejmie w 2019 roku.
Źródło zdjęć: © sejm.gov.pl

O wielu lat w głównym gmachu Sejmu organizowano przedświąteczne spotkanie opłatkowe. W tym roku uroczystość odwołano i politycy nie będą dzielić się opłatkiem.

"Droga donikąd". Lawina komentarzy w Sejmie po zarzutach dla czołowych polityków PiS

Doniesienia "Rzeczpospolitej" potwierdziło Centrum Informacyjne Sejmu, argumentując to obecną sytuacją pandemiczną. Jednak jak zauważa dziennik, w parlamencie nie obowiązują niemal żadne obostrzenia z powodu COVID-19.

W Sejmie odbywają się posiedzenia stacjonarne, gdzie na głosowaniach gromadzą się posłowie w jednej sali. Podobnie jak w miejscach publicznych, w Sejmie obowiązuje nakaz zasłaniania ust i nosa.

Udawana impreza opłatkowa jest gorsza niż jej brak. Jeśli ludzie mają składać sobie życzenia, nie patrząc w oczy, to pojawia się pytanie: po co? - komentuje poseł PSL Marek Sawicki, cyt. przez "Rzeczpospolitą".

Posła Sawickiego nie przekonuje oficjalna przyczyna odwołania opłatkowego spotkania parlamentarzystów. Według niego pandemia jest tylko bezpieczną wymówką dla władz Sejmu, gdyż atmosfera na ostatnich opłatkach była niezbyt komfortowa. Poseł twierdzi, że nastój na spotkaniach zaczął się psuć już w drugiej kadencji rządów PO-PSL.

Nasilała się już wówczas polaryzacja sceny politycznej i proces wzajemnego wykluczania. Stopniowo siadała frekwencja, szczególnie podczas składania życzeń. Wielu posłów wychodziło wtedy "po angielsku" - wyjaśnia Marek Sawicki w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Marek Sawicki dodaje, że nie bez znaczenia jest tutaj antyklerykalna postawa niektórych posłów.

Podobne zdanie w tej sprawie ma rzecznik PO Jan Grabiec. "Spotkanie opłatkowe byłoby przesunięciem o krok nonszalancji dotyczącej Covid-19 w Sejmie, która obecnie przejawia się w wielogodzinnych głosowaniach, podczas których oddychamy tym samym powietrzem. Jednak nie sądzę, by władze klubu PiS kierowały się wyłącznie pandemią" - twierdzi Grabiec w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?