"Serce dla Józia". Trwa dramatyczna walka o życie 5-latka

Rok temu życie małego Józia i jego rodziców wywróciło się do góry nogami. Lekarze zdiagnozowali u chłopca nowotwór i aby mógł dalej żyć, potrzebne jest nierefundowane leczenie w USA. Za dziewięć dni kończy się zorganizowana zbiórka, a kwota do zebrania wciąż jest ogromna. Liczy się każda pomoc.

5-letni chłopiec walczy z nowotworem. Fot.siepomaga.pl/Gdy śmierć przychodzi po dziecko... Ratuj Józia5-letni chłopiec walczy z nowotworem. Fot.siepomaga.pl/Gdy śmierć przychodzi po dziecko... Ratuj Józia
Źródło zdjęć: © Licencjodawca

"Życie jest niesprawiedliwe" - z pewnością wielu chciałoby tak powiedzieć, obserwując cierpienie 5-letniego chłopca, który toczy walkę z wyniszczającą organizm chorobą. 

Józio z gminy Sochaczew choruje na nowotwór. Potrzebna pomoc

Zamiast cieszyć się swym beztroskim życiem, Józio, mieszkaniec Nowych Mostek z gminy Sochaczew zmaga się z nowotworem jamy brzusznej IV stopnia - neuroblastmą, który daje przerzuty m.in. do szpiku i kości. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Trzęsienie ziemi w Turcji. "Największa tragedia ostatnich lat"

Chorobę zdiagnozowano rok temu we wrześniu, a wszystko zaczęło się po tym, kiedy pewnego dnia w trakcie zabawy na zjeżdżalni Józio zaczął utykać na lewą nóżkę.

Z początku były wizyty u pediatry, ortopedy, badania i leki. Wkrótce doszły dolegliwości takie jak bóle brzucha czy gorączka. Prawdziwy koszmar miał nadejść.

U chłopca zdiagnozowano złośliwy nowotwór nadnercza. 

Teraz mały Józio musi przejść nierefundowane leczenie w USA. Kwota jest kosmiczna, więc rodzice zwracają się o pomoc do internautów.

Zbiórka na leczenie Józia. Walka trwa

Zorganizowano zbiórkę na siepomaga.pl, jednak kwota, jaką trzeba zebrać, by uratować życie chłopcu to ponad 4 mln złotych. Dotychczas udało się zebrać już ponad 780 tys. złotych. Czasu natomiast coraz mniej, bowiem do końca zbiórki zostało tylko dziewięć dni.

Walka trwa. Jest dramatyczna, Józio cierpi, w jego oczach zbyt często pojawia się przeszywający smutek – takiego spojrzenia nie miał nigdy wcześniej. Ono łamie nam serce… - czytamy na stronie zbiórki.

Mieszkańcy Sochaczewa i okolic nie raz udowodnili, że chłopiec ma w nich wsparcie. Na rzecz jego ratowania odbyły się imprezy charytatywne, z czego jedna z nich miała miejsce stosunkowo niedawno, bo 27 maja w Pałacu w Gawłowie, a jej hasło przewodnie brzmiało: "Serce dla Józefa".

Na miejscu czekało wiele atrakcji i licytacje, a kwota, jaką udało się zebrać, opiewała na 79 528 tys. złotych. 

Teraz rodzice zwracają się także do internautów, liczą na ich pomoc, są bezradni. Nie mogą patrzeć, jak cierpi ich synek. Proszą o każdą możliwą wpłatę na stronie zbiórki.

Link do zbiórki: TUTAJ

Wybrane dla Ciebie
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Uszkodzony kabel. Finlandia sprawdza podejrzany statek
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Zginął ratownik medyczny. Zapadł wyrok sądu
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry