Siostrzeńcowi Morawieckiego pociekły łzy. Poszło o to, co zrobił wuj

Franek Broda to siostrzeniec Mateusza Morawieckiego. Opowiedział, jakie uczucia towarzyszyły mu, gdy jego wuj zagłosował przeciwko społeczności LGBT.

franek brodaFranek Broda podczas protestu pod Ministerstwem Edukacji przeciwko rządom Przemysława Czarnka.
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

Franek Broda jest siostrzeńcem premiera Morawieckiego. Otwarcie mówi o swojej orientacji i od dawna udziela się jako aktywista w kwestii praw osób LGBT+. W rozmowie z "Na Temat" skomentował projekt "Stop LGBT" autorstwa Kai Godek, który trafił pod obrady Sejmu. Jego wuj poparł go w głosowaniach.

Byłem niesamowicie zdenerwowany, że dopuszczono pod obrady tak obrzydliwy projekt - mówi dla "Na Temat" Franek Broda.

Aktywista wspomniał też o zmianie prowadzącego obrad. Zauważył, że niektórzy nie mogli przez to dojść do słowa. Wspomniał też o zaprezentowaniu przez jednego z posłów obrazka z Demotywatorów, który był przerobiony i przedstawiony jako mem.

Kolejna sytuacja to poseł Prawa i Sprawiedliwości, który argumentował swoje poparcie dla projektu Kai Godek za pomocą zdjęcia z Demotywatorów, perfekcyjnie manipulując społeczeństwem - zauważa aktywista.
Gdy dowiedziałem się, że poparł projekt, poleciały mi łzy. Tuż po głosowaniu wystąpiłem z apelem do wujka. Spytałem, czy on naprawdę twierdzi, że ja nie jestem człowiekiem - komentuje głosowanie siostrzeniec premiera.
Strasznie mnie to boli. Nawet nie jestem w stanie pomyśleć, że członek mojej rodziny, reprezentujący ten kraj, zagłosował za tak okropną ustawą. Puszczenie takiego dokumentu to przyczynianie się do faszyzmu XXI wieku. To wciąż jest dla mnie niesamowicie bolesne - mówi Franek Broda.

"Stop LGBT". Komu służy projekt Kai Godek? Ekspertka tłumaczy

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało