Skandal na zakopiance wzbudził kpiny. "Ludzie ogarnijcie się"

Kierowcom na drogach często puszczają hamulce. Ale żeby przy okazji pozbywania się zahamowań pozbyć się też ubrań? Tak zrobił jeden mężczyzna przy zakopiance. Nie tylko wystąpił niemal nago, ale też wcielił się w rolę mundurowego i postanowił kierować ruchem.

Mężczyzna stwarzał zagrożenie w ruchuMężczyzna stwarzał zagrożenie w ruchu
Źródło zdjęć: © Facebook, Google Maps

Zakopianka jest słynna na całą Polskę - to trasa z Krakowa do Zakopanego, na której praktycznie każdego dnia można utknąć w korku, być świadkiem (lub co gorsza uczestnikiem) stłuczki czy wypadku. Jest to właściwie jedyna trasa biegnąca do stolicy Tatr i innych górskich miejscowości w tych okolicach, jak choćby Bukowina czy Białka Tatrzańska.

Burza w sieci

Wyczyn mężczyzny trafił na facebookowy profil "Wypadki drogowe Zakopianka - okolice - ku przestrodze". Jak się okazuje, do tego nietypowego zdarzenia miało dojść 22 czerwca w okolicach miejscowości Głogoczów. Kierowcy na widok obnażonego "dyrygenta ruchu" zwalniali, a czasami też zatrzymywali pojazd.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowca nie zauważył lawety na autostradzie. Auto wystrzeliło w powietrze

Gość działał lepiej niż fotoradar ... wszyscy zwalniali! - napisał jeden z użytkowników na Facebooku.
Policjant z powołania, nie z zawodu - dodał następny.

Wiele osób przytomnie zwracało uwagę na to, że mężczyzna prawdopodobnie potrzebował po prostu pomocy i ostatnim czego tu trzeba, to prześmiewcze komentarze.

Hipotetycznie czy gdyby to był Wasz ojciec, dziadek, wujek, brat też tak ochoczo wrzucalibyście filmiki do sieci i śmieszkowali? W kryzysie psychicznym na który składa się wiele czynników pacjenci mogą się zachowywać nieadekwatnie do sytuacji, agresywnie itd. Ilu z Was zadzwoniło po pomoc? Gdyby Pan wpadł nago pod samochód też byście drwili, robili zdjęcia, filmiki? Ludzie ogarnijcie się, dzisiaj to jest ten pan jutro może być Wasz bliski. Trochę empatii - napisała Edyta.
Ciekawe, czy osoba robiąca zdjęcie w międzyczasie wykręciła 112, bo ja uważam, że człowiek potrzebował pomocy - dodała Emilia.

Z komentarzy wynika, że mężczyzna tego samego dnia nad ranem korzystał ze studni na jednym z okolicznych osiedli. I że minęła dłuższa chwila, nim na zakopiankę przyjechały odpowiednie służby, żeby się nim zająć.

Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos