Skandal w Australii. Szedł ulicą, nagrał jednego z czołowych posłów

Ta sytuacja wyglądała jak z serialu "Zadzwoń do Saul'a", choć wydarzyła się naprawdę na antypodach. Kilka dni temu na ulicy w rozrywkowej części miasta Canberra nagrano leżącego na chodniku byłego wicepremiera Australii, Barnaby Joyce'a.

Barnaby JoyceBarnaby Joyce nieszczęśliwie upadł na ulicy w Canberrze (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © X | Barnaby Joyce, Daily Mail, X
Adam Dąbrowski

Nieszczęsna doniczka

W piątek "Daily Mail" opublikował filmik, który przedstawia czołowego australijskiego posła leżącego na ziemi i trzymającego przy uchu telefon w canberrskiej dzielnicy Braddon.

Sam Joyce jest bardzo zawstydzony sytuacją - stwierdził, że incydent był "bardzo żenujący".

Do sytuacji doszło na jednej z popularniejszych ulic w Canberrze, gdy polityk wracał do swojego mieszkania z wieczornych obrad parlamentu. Podczas rozmowy ze swoją żoną, postanowił usiąść na jednej, jak się okazało nieszczęsnej, doniczce:

Podczas rozmowy telefonicznej usiadłem na krawędzi doniczki z roślinami - przewróciłem się, rozmawiałem przez telefon i z ożywieniem mówiłem o sobie, że się przewróciłem – powiedział polityk w oświadczeniu do nadawcy krajowego

Następnie polityk mamrotał pod nosem wulgaryzmy, ponieważ doznał kontuzji. Po zakończeniu rozmowy wstał i poszedł do domu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłusty czwartek w Katowicach - kolejki do Tradycyjnej Pączkarni Słowik

Premier Australii Anthony Albanese oświadczył, że Barnaby Joyce musi się wytłumaczyć z tej sytuacji, choć początkowo unikał komentarza, twierdząc, że incydent ten jest sprawą jego partii.

Gdybym wiedział, że jestem filmowany, prawdopodobnie wstałbym szybciej – skwitował Joyce

Sprawa szybko stała się viralem - zaczęły powstawać rozmaite memy z politykiem leżącym w rozmaitych miejscach m.in. na dachu popularnej opery w Syndey. W dodatku w miejscu incydentu ktoś narysował kontury ciała posła.

Z drugiej strony lider opozycji Peter Dutton zasugerował, że niepokojące jest to, że nie zaoferowano leżącemu politykowi pomocy:

To dość smutne, gdy ludzie mijają osobę, która może potrzebować wsparcia – powiedział

Podobnego zdania są także inni deputowani - zaniepokojony były wicepremier Australii, Michael McCormack stwierdził, że "żyjemy w czasach gdy ktoś woli nagrywać osobę w potrzebie telefonem, niż udzielić jej pomocy".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"