aktualizacja 

Skandal w Wielkopolsce. Komendant straży pożarnej wyleciał ze stanowiska

233

Wiadomo już, jaka kara spotkała komendanta straży pożarnej z Gostynia. 47-letni starszy brygadier został zatrzymany przez policję za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Mężczyzna za swoje zachowanie poniesie surowe konsekwencje.

Skandal w Wielkopolsce. Komendant straży pożarnej wyleciał ze stanowiska
Komenda Powiatowa PSP w Gostyniu (Facebook, Komenda Powiatowa PSP w Gostyniu)

Cała sprawa ujrzała światło dzienne pod koniec sierpnia. To właśnie wtedy komendant miał prowadzić pojazd pod wpływem alkoholu. Zatrzymano go do kontroli w wielkopolskiej Kuczynie, niedaleko Krobii. RMF FM poinformowało, że badanie alkomatem wykazało u niego 0,33 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Mężczyzna został przyłapany na jeździe w stanie nietrzeźwości w trakcie dnia wolnego od pracy. Przekroczenie przez niego normy dopuszczalnych promili alkoholu we krwi kwalifikowało się jako przestępstwo, a nie wykroczenie. Nieodpowiedzialne zachowanie komendanta zostanie ukarane. Wiadomo już, że sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

Komendant tłumaczył swoją obecność za kółkiem dość zawiłą historią. Mężczyzna wraz z synem podróżowali samochodem do Wrocławia w sprawie wynajmu mieszkania. To jego potomek miał prowadzić pojazd, jednak w pewnym momencie zakrztusił się landrynką. Strażak twierdził, że zastosował wobec chłopaka chwyt Heimlicha, aby ten się nie udusił. Następnie zamienił się z nim miejscami i chciał pojechać do znajdującej się niedaleko miejsca stacjonowania karetek pogotowia ratunkowego w celu podania mu tlenu. Podczas zawracania na rondzie policja zatrzymała go jednak do kontroli.

Czy komendant kłamał?

Policja nie potwierdziła tej historii i przekazała mediom, że powodem zatrzymania było tylko przekroczenie prędkości. Jak na razie wiadomo już, jak duże konsekwencje zawodowe poniesie. Po 26 latach służby w wieku 47 lat starszy brygadier stracił swoje stanowisko. Obowiązki dotychczasowego komendanta Straży Pożarnej w Gostyniu przejął Michał Pohl.

Zobacz także: Ostre słowa o Adamie Glapińskim. "Szkodnik polskiej gospodarki"
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić