Śmiertelny wypadek na szlaku. 38-letni turysta zginął w Tatrach

22

Na szlaku prowadzącym na Rysy miał miejsce tragiczny wypadek. Życia 38-letniego mężczyzny nie udało się uratować. – Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowali na pokładzie śmigłowca ciało turysty do Zakopanego – poinformował ratownik dyżurny Piotr Konopka.

Śmiertelny wypadek na szlaku. 38-letni turysta zginął w Tatrach
Śmigłowiec TOPR przetransportował ciało 38-letniego turysty do Zakopanego (zdj. ilustracyjne) (PAP, Grzegorz Momot)

W czwartek 20 października media obiegła informacja o śmierci turysty próbującego zdobyć najwyższy szczyt polski. Akcja Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego miała miejsce na szlaku prowadzącym na Rysy. 38-letni turysta dzień wcześniej samotnie wybrał się na wyprawę w rejon Przełęczy Pod Chłopkiem. Doszło jednak do tragicznego wypadku.

Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowali na pokładzie śmigłowca ciało turysty do Zakopanego – przekazał.

Słoneczna pogoda w Tatrach. Ratownicy przestrzegają miłośników wędrówek

Ratownicy podkreślają, że słoneczna pogoda panująca obecnie w Tatrach może być bardzo złudna. Podkreślają, że choć dobre warunki mogą zachęcać turystów do górskich wędrówek, to w partiach szczytowych leży twardy, zmrożony śnieg.

W nocy z środy na czwartek w Tatrach panował mróz i pojawiły się kolejne opady śniegu. To kolejny czynnik, który może znacznie utrudnić poruszanie się po górach niewprawionym i nieprzygotowanym miłośnikom górskich wędrówek.

71-letni Polak szedł na szczyt od strony słowackiej. Nagle runął w przepaść

To czarna seria wypadków turystycznych w Tatrach. Ratownicy górscy podkreślają, że główną przyczyną niebezpiecznych sytuacji w górach jest brak odpowiedniego sprzętu zimowego lub nieumiejętne korzystanie z niego.

W środę 5 października 71-letni turysta szedł na szczyt od strony Słowacji. Polak spadł w kierunku Żabich Stawów Mięguszowieckich. Jego obrażenia były na tyle poważne, że konieczna okazała się pomoc specjalistów.

Do upadku doszło w momencie, kiedy mężczyzna przechodził w okolicach Przełęczy Waga. Słowackich ratowników na miejsce drogą telefoniczną wezwał świadek wypadku. Z jego relacji wynikało, że z poszkodowanym nie ma żadnego kontaktu.

Mężczyzna spadł z wysokości około 300 metrów. Polski turysta został przetransportowany do szpitala na pokładzie śmigłowca. Wcześniej udzielono mu również pierwszej pomocy przedmedycznej.

Obejrzyj także: Sytuacja kryzysowa w górach? Tam znajdziesz pomoc

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić