Śmigłowiec LPR na trawniku. I ta karteczka. "Zrobiliście mi dzień"
Lotnicze Pogotowie Ratunkowe opublikowało wpis, który stał się prawdziwym hitem. Wszystko za sprawą tego, że przy okazji akcji w Prudniku (woj. opolskie) ratownicy... umieścili za szybą śmigłowca niewielką karteczkę. To bilet z parkometru.
Ponad 2 tys. reakcji ma post, którym podzieliło się na Facebooku Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Praca pilotów #HEMS to przykład profesjonalizmu i działania zgodnie z literą prawa - napisano.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Do tych słów załączono dwie migawki. Na jednej z nich dokładnie widać bilet z parkometru umieszczony za szybą śmigłowca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oczywiście ratownicy wcale nie musieli go pobierać. Zdając sobie jednak sprawę z tego, że lądują w miejskiej strefie płatnego parkowania w Prudniku, humorystycznie sięgnęli po bilet z ustawionego nieopodal urządzenia.
LPR przekazało redakcji PolskieRadio24.pl, że załoga została zadysponowana do dziecka, które wypadło z okna.
Choć ostatecznie mały pacjent został przewieziony do szpitala karetką, na miejscu interweniowała również załoga śmigłowca - zrelacjonowano.
"I tak by blokady na koło nie założyli"
Załogi LPR, jako służby ratunkowe, są ustawowo zwolnione z obowiązku opłat. Zachowanie ratowników przy okazji interwencji w Prudniku wywołało humorystyczne reakcje internautów.
"I tak by blokady na koło nie założyli", "I cyk, mandacik za parkowanie na trawniku", "Grunt to dystans do siebie. Super, że umiecie w takie klocki", "Wyposażcie je w koguty i będzie za friko", "Za niszczenie zieleni też jest mandat", "Zrobiliście mi dzień", "Dobrze, że bilet parkingowy mają, bo by im straż miejska blokadę założyła..." - czytamy w komentarzach.