"Cieszę się, że ta przygoda się kończy". Ursula przechodzi na emeryturę

Sobowtór Angeli Merkel przygotowuje się do przejścia na emeryturę, gdy dobiega końca czas urzędowania kanclerz Niemiec. Z tej okazji Ursula Wanecki opowiedziała o swojej karierze i zabawnych sytuacjach, jakie się jej przytrafiły.

Sobowtór Angeli Merkel odchodzi na emeryturę Sobowtór Angeli Merkel odchodzi na emeryturę.
Źródło zdjęć: © YouTube

Ursula Wanecki jest z pochodzenia Polką, ale od 1985 roku mieszka w Niemczech. Od lat występuje na różnych wydarzeniach jako kanclerz Niemiec Angela Merkel, ze względu na swoje niesamowite podobieństwo do niemieckiej polityk. W piątek w wyjątkowym wywiadzie wideo kobieta opowiedziała o swojej karierze sobowtóra jednej z najbardziej wpływowych kobiet na świecie.

Sobowtór Angeli Merkel - jak to się zaczęło?

"Moja kariera sobowtóra naszej kanclerz zaczęła się bardzo powoli. W rzeczywistości to zapoczątkował to mój wnuk. Powiedział do córki: "Mamo, patrz, babcia jest w telewizji" – wspomina Wanecki w wywiadzie wideo.

Potem nadszedł karnawał w Attendorn i wpadłam na pomysł, aby przebrać się za kanclerz. Kupiłam zieloną kurtkę, spodnie z tkaniny. Zrobiłam tabliczkę z napisem "biuro kanclerza". I tak się zjawiłam. I wszystkim się to podobało - kontynuuje kobieta.

Za namową rodziny Wanecki wysłała zdjęcia do agencji reklamowej, gdzie dostała pracę, w ramach której miała zachęcać obywateli niemieckich do głosowania, między innymi poprzez występy i sesje zdjęciowe. Zdarzało się, że osoby postronne nie tylko brały ją za prawdziwą Merkel, ale też nie wierzyły jej, gdy przekonywała, że nią nie jest.

Kiedyś podczas sesji w Berlinie dostałam petycję obywatelską z prośbą o zmianę czegoś. Wyjaśniłam, że to tylko zdjęcia i że nie jestem kanclerzem. Byli tak zirytowani, nie uwierzyli, że nie jestem Merkel i nie chcieli słuchać, że to była tylko sesja – powiedziała.

Czas na emeryturę

Ponieważ Merkel nie startuje w nadchodzących wyborach, które mają odbyć się we wrześniu, Wanecki nie może się doczekać, by schować do szafy swoje kolorowe blezerki.

To była przygoda, ale cieszę się, że ta przygoda się kończy i że będę mogła zrobić to, na co czekałem od dawna, na przykład wyruszyć w wielką wyprawę nad Bałtyk, czy podróż po naszym kraju na dłuższy okres czasu – powiedziała.
Mam nadzieję, że nasza kanclerz również będzie w stanie to zrobić - dodała.

Żaklina Ta Dinh zdradza czy będzie InstaMatką

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach