aktualizacja 

Śpi na hamaku, podjada rybki. Rajskie życie Feli na "Darze Pomorza"

14

Już od lat historyczny żaglowiec ma jedną stałą mieszkankę. Kotka Fela 14 lat temu weszła na pokład "Daru Pomorza" i została na nim do dzisiaj. Jej obecność zdecydowanie wydłuża zwiedzanie historycznego żaglowca, ale jego pracownicy absolutnie nie mają do niej o to pretensji.

Śpi na hamaku, podjada rybki. Rajskie życie Feli na "Darze Pomorza"
Na pokładzie "Daru Pomorza" Fela mieszka już od 14 lat (Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku)

Nie przejmować się dachem nad głową, mieć wygodne miejsce do spania i zapewnione jedzenie bez potrzeby pracy - na takie luksusy mało kto może sobie dzisiaj pozwolić. Jednak kotka Fela zdecydowanie umiała się ustawić.

Jak przyznają pracownicy "Daru Pomorza", który jest oddziałem Muzeum Morskiego w Gdańsku, Fela jest jedną z obowiązkowych atrakcji dla wszystkich zwiedzających statek. Bo nikt nie może przejść obok niej obojętnie. Wszyscy wyjmują telefony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Żbik w oku kamery. Moment niesamowitego spotkania
Na ogół jest przyjazna. Da się pogłaskać, ale musi sama tego chcieć, wszystko zależy od kociego nastroju. Lubi przebywać w sklepiku i tu czasami zasypia, ale można ją również spotkać w kuchni. Tam zawsze może liczyć na smaczne kąski - mówi Katarzyna Bryk, pracownica "Daru Pomorza", cytowana przez portal trojmiasto.pl.

Pokazuje, kiedy głaskać, a kiedy dać jej święty spokój

Kotka ma podobno nawet specjalny schemat spania - w zależności od tego, czy chce, żeby ją podziwiano, czy wręcz przeciwnie - żeby dać jej święty spokój!

Są trzy hamaki. Jeden środkowy, na którym śpi. Jak chce być głaskana i widziana, to idzie na zewnętrzny hamak. Jeśli chce mieć całkowity spokój, to idzie na lewą burtę - mówi Jan Jasiński, marynarz wachtowy.

Obecność kota na żaglowcu ma przypominać o tym, że już od antycznych czasów, były one zabierane w morskie podróże. Koty miały się zająć gryzoniami, które nie były mile widziane na pokładzie.

Fela też się zajmuje, ale... kotami! Dobrze wie, że trafiło jej się wymarzone miejsce do życia, dlatego skutecznie broni go przed innymi kotami.

Mimo sędziwego już jednak wieku, nadal jest pełna życia. Lubi bawić się własnym ogonem czy sznurkami, których na żaglowcu nie brakuje. Wygląda na to, że ten kot na tym żaglowcu czuje się jak przysłowiowa ryba w wodzie!

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić