Spowodowała wypadek i uciekła. 44-latka krótko cieszyła się wolnością

44-latka wsiadła za kierownicę w stanie nietrzeźwym. W rezultacie swojego nieodpowiedzialnego zachowania doprowadziła do wypadku samochodowego. Z obawy przez konsekwencjami postanowiła uciec z miejsca zdarzenia. Poszkodowany nie zamierzał jej odpuścić.

Spowodowała wypadek samochodowy. Z obawy przed konsekwencjami uciekła z miejsca zdarzenia (zdjęcie ilustracyjne) Spowodowała wypadek samochodowy. Uciekła z miejsca zdarzenia (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Getty Images

Do zdarzenia drogowego doszło na drodze wojewódzkiej 616. Jak informuje kom. Jolanta Bym, rzeczniczka Policji Mazowieckiej, winę za wypadek miała ponosić 44-letnia mieszkanka powiatu ciechanowskiego.

Ucieczka z miejsca wypadku. 44-latka nie uszła daleko

Poszkodowany w wypadku poruszał się osobowym peugeotem w kierunku Gruduska (woj. mazowieckie). W pewnym momencie zatrzymał się za pojazdem służby drogowej. Wtedy 44-latka, kierująca samochodem suzuki jadąca z przeciwnego kierunku, zjechała na jego pas ruchu.

W wyniku manewru 44-latki doszło do zderzenia peugeota i suzuki. Sama sprawczyni wypadku, prawdopodobnie ze strachu przed konsekwencjami, uciekła z miejsca zdarzenia.

Zobacz też: Jechał motocyklem pod prąd na autostradzie. Dramatyczny finał pościgu w Wielkiej Brytanii

Poszkodowany nie zamierzał pozwolić 44-latce uniknąć odpowiedzialności. Nie tylko zawiadomił o wypadku funkcjonariuszy policji, lecz ruszył za kierującą suzuki aż do miejscowości Humięcino Andrychy.

Kiedy tylko 44-latka wysiadła z pojazdu, poszkodowany poczuł od niej charakterystyczną woń napojów wyskokowych. Na miejscu wkrótce pojawili się również funkcjonariusze policji, którzy przebadali sprawczynię wypadku na obecność alkoholu we krwi – okazało się, że miała w organizmie aż 2,5 promila.

Policjanci szybko zorientowali się, że 44-latka miała na koncie więcej przewinień. Samochód, którym się poruszała, nie posiadał aktualnego ubezpieczenia. Sprawczyni wypadku będzie musiała odpowiedzieć za swoje postępowanie przed sądem.

Za kierowanie w stanie nietrzeźwości 44-latka może otrzymać karę do 2 lat pozbawienia wolności. Grożą jej również wysoka nawiązka, a także zakaz prowadzenia pojazdów.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To  uderzyło we frekwencję
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To uderzyło we frekwencję
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Paraliż na S7. Tak zachowali się policjanci. Jest nagranie
Paraliż na S7. Tak zachowali się policjanci. Jest nagranie
Terroryzował kierowców na A4. Co z Rafałem H.? Psychiatrzy orzekli
Terroryzował kierowców na A4. Co z Rafałem H.? Psychiatrzy orzekli
Tak Madryt pożegna stary rok. Tłumy zjedzą 12 "szczęśliwych winogron"
Tak Madryt pożegna stary rok. Tłumy zjedzą 12 "szczęśliwych winogron"