Stanie przed sądem. Decyzja policji po głośnym nagraniu z Kielc

Policjanci wydali komunikat w sprawie zachowania 50-letniego mieszkańca Kielc. Mężczyzna zajechał drogę innemu uczestnikowi ruchu, wysiadł z auta i zaczął się odgrażać, twierdząc jednocześnie, że jest policjantem.

50-latek z Kielc stanie przed sądem.50-latek z Kielc stanie przed sądem.
Źródło zdjęć: © YouTube | Stop Cham
Mateusz Domański

Do zdarzenia z rzekomym policjantem w roli głównej doszło 25 marca 2025 roku. Incydent został zarejestrowany w Kielcach. W trakcie krótkiego nagrania można zobaczyć, jak kierowca hyundaia zajeżdża drogę innemu uczestnikowi ruchu drogowego, a następnie wyhamowuje, po czym wysiada z pojazdu.

Mężczyzna podchodzi do drugiego pojazdu i przedstawia się jako policjant.

Ile ty masz lat, kolego? Chcesz "trójeczkę" zarobić? Chcesz? Kolego, jeszcze raz taki manewr zobaczę. Nie jestem dziś na służbie, masz szczęście (...). Ja cię zapamiętam. Młody jesteś, myśl na drodze. Nie rób głupot - to słychać na nagraniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Marieta Żukowska o serialu „Zdrada”. „Myślę, że to jest mocą i siłą naszego serialu”.

Policja zdecydowała ws. konsekwencji

Teraz pojawił się komunikat służb ws. konsekwencji. KMP w Kielcach na wstępie zaznaczyła, że "takie niebezpieczne zachowania na drodze nie będą tolerowane".

Policjanci z Wydziału ds. Wykroczeń i Przestępstw w Ruchu Drogowym szybko ustalili personalia kierującego, którym okazał się 50-latek z Kielc. Dziś został przesłuchany i postawiono mu 5 zarzutów, m.in. za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym, tamowania i utrudniania ruchu czy przywłaszczenie sobie stanowiska, do którego nie miał prawa. Osoba, która dopuszcza się takich czynów, musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi. W związku z powyższym za popełnione czyny odpowie przed sądem - przekazano.

Mundurowi ujawnili również, że autor nagrania otrzymał mandat 200 zł i 4 pkt za brak sygnalizacji zmiany pasa.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Puchar Świata. Norweg triumfuje w slalomie
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Znieważyli starszą kobietę w autobusie. Jej syn wziął sprawy w swoje ręce
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Dają świąteczny bonus. Tak w USA zachęcają do deportacji
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Ukraiński wywiad publikuje nagranie. Desperacja rosyjskich żołnierzy
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Putin w błędzie? Fałszywe raporty docierają na Kreml
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Dwa dni przed Wigilią. Poszedł do lasu i wrócił z pełnym koszem
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje