Strajk Kobiet. Dantejskie sceny pod TVP. Zobacz, co zrobił policjant

Strajk Kobiet wciąż trwa. W środę przez ulice Warszawy znów przeszła demonstracja. Nie obyło się bez napiętych sytuacji. Posłance Monice Wielichowskiej podczas próby interwencji poselskiej złamano legitymację.

Strajk KobietStrajk Kobiet - protesty pod siedzibą TVP
Źródło zdjęć: © Twitter.com

Protesty z ramienia Strajku Kobiet trwają w Polsce od ponad miesiąca. W środę w Warszawie odbył się kolejny pochód. Tym razem gorąco było przede wszystkim pod siedzibą TVP i znów pod sejmem na ulicy Wiejskiej.

Pod siedzibą Telewizji Polskiej doszło do zatrzymań. Informację tę podał PAP, jednak nie ma jeszcze odpowiedzi policji w tej sprawie. Funkcjonariusze otoczyli uczestników pochodu i poinformowali przez megafon o tym, że nikt nie wyjdzie, póki nie zostanie wylegitymowany.

Działali również posłowie. W przypadku zatrzymań wkraczali z interwencją poselską. Podobnie zrobiła Monika Wielichowska.

Podczas jednej z interwencji, w obecności świadków, jeden z policjantów naruszył moją nietykalność. Popychając mnie złamał moją legitymację poselską. Nie chciał podać swojego służbowego numeru. Podał imię i nazwisko. Czy prawdziwe? Nie wiem. Kiedy na moment się odwróciłam - uciekł. Może nagrania, które uwieczniły nagranie pozwolą rozpoznać tego funkcjonariusza - relacjonuje Monika Wielichowska na Facebooku.
W kilku miejscach ze strony Policji zachowanie było agresywne i nieadekwatnie do sytuacji. Zdarzały się zatrzymania i wylegitymowania. Bezprawne - relacjonuje posłanka.

Sytuacja najbardziej napięta okazała się pod TVP. Funkcjonariusze użyli przeciwko protestującym gazu pieprzowego. Wśród strajkujących byli również nieumundurowani policjanci, którzy byli uzbrojeni w pałki teleskopowe i gaz łzawiący. Organizatorki Strajku Kobiet zapowiadają, że ci, którzy zostali poszkodowani lub będą mieli problemy z policją czy prokuraturą, mogą liczyć na wsparcie prawne.

Strajk Kobiet "dał głos" pod budynkiem TVP. Lempart na żywo łączyła się z TVN-em

Wybrane dla Ciebie
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Nawet 10 dni po Sylwestrze. Ornitolożka apeluje
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Wojna w Ukrainie wychodzi poza front. To "stanie się codziennością"
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Miliony z samorządów na telewizyjne sylwestry. Padły kwoty
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
Kosowo wybiera parlament. Ponowne głosowanie ma zakończyć impas
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
TCS startuje w Oberstdorfie. Polacy poza gronem faworytów
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle