Strajk Kobiet. Tłumy na ulicach. Minister zdrowia zabrał głos
Adam Niedzielski wyraził opinie na temat protestów, jakie w ostatnim tygodniu mają miejsce na terenach całego kraju. Minister zdrowia nie krył, że obserwuje rozwój wypadków z niepokojem. Zwrócił uwagę na szczególne okoliczności strajków.
Adam Niedzielski wystąpił w TVN24. Minister zdrowia przyznał, że uważa termin ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego za "niefortunny". Odmówił jednak przedstawienia prywatnej opinii na temat zakazu dokonywania aborcji.
Przeczytaj także: Sprowadzają maseczki z Chin. Pakują je do opakowań ze znaczkiem "PL"
Z punktu widzenia tego, że jesteśmy w pandemii, moment tego wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji jest niefortunny. Nie chcę dać się namówić jednak na komentarze światopoglądowe – powiedział Adam Niedzielski w TVN24.
Strajk Kobiet. Minister zdrowia o protestach
Minister zdrowia zaapelował do uczestników protestu o podjęcie dialogu z władzą. Przypomniał, że w Polsce trwa pandemia, a zgromadzenia mogą przyczynić się do rozprzestrzenienia koronawirusa.
Przeczytaj także: Nowa strategia rządu. Umieści chore osoby w hotelach
Jestem zmartwiony, patrzę z ogromnym niepokojem na to, co się dzieje dziś na ulicach Polski. (...) Pamiętajmy, że to wielkie zagrożenie przede wszystkim dla ludzi starszych – zauważył Adam Niedzielski.
Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Czy protesty kobiet spowodują falę nowych zakażeń? Prof. Flisiak komentuje
Przeczytaj także: Sklepy mają dość. Tak zakupy robią seniorzy. "To się musi zmienić"
Adam Niedzielski odniósł się również do piątkowej decyzji o zamknięciu cmentarzy. Jak argumentował, jej ogłoszenie zostało poprzedzone dokładną analizą obecnego stanu pandemii w Polsce. Jednocześnie zaprzeczył, aby rząd planował wprowadzenie w kraju stanu wyjątkowego.
Obserwowaliśmy liczbę dziennych zachorowań i zlecanie testów przez lekarzy rodzinnych. (...) Nie ma takich rozmów, z tego, co mi wiadomo. To wszystko jednak zależy od tego, jak będzie przebiegała pandemia, to różne scenariusze są możliwe – wyjaśnił Adam Niedzielski w rozmowie z TVN24.