Strażak wykonał jeden ruch. Nagranie obiega sieć
Strażacy, na oczach wielu obserwatorów, przeprowadzili doświadczenie, które pokazuje, co stanie się przy próbie gaszenia płonącego oleju za pomocą wody. W takim przypadku zachodzi bardzo gwałtowna reakcja chemiczna.
Po Facebooku niesie się nagranie ukazujący przebieg eksperymentu wykonanego przez strażaków. Na oczach wielu obserwatorów najpierw zadbano o to, by doprowadzić do pożaru z udziałem oleju.
Następnie ogień polano wodą. Oczywiście od razu zaszła reakcja. Świadkowie zobaczyli wielki słup ognia. Zrobiło się bardzo gorąco. Oczywiście wszyscy uczestnicy eksperymentu obserwowali go z odpowiedniej odległości, co zapewniło im pełne bezpieczeństwo.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Czytaj także: Pożar różowego malucha. Kosztował kilkanaście tysięcy
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ten widok przed oczami powinni mieć wszyscy, którzy choćby co jakiś czas gotują potrawy na oleju. Bezwzględnie trzeba pamiętać o tym, że nie można go gasić przy użyciu wody.
Nigdy nie gaś oleju wodą
Gaszenie płonącego oleju wodą jest niebezpieczne ze względu na gwałtowną reakcję termiczną. Woda, będąca cięższa od oleju, opada na dno naczynia, gdzie natychmiast zamienia się w parę wodną.
Ta para unosi się, wypychając płonący olej na zewnątrz, co prowadzi do rozprysku płonącej cieczy i może spowodować rozprzestrzenienie się ognia oraz poważne poparzenia.
W przypadku zapalenia się oleju należy zachować spokój i nie próbować go gasić wodą. Zaleca się wyłączyć źródło ciepła i przykryć naczynie szczelną pokrywką lub wilgotnym, dobrze wykręconym ręcznikiem, aby odciąć dopływ tlenu i stłumić płomienie.
Można użyć specjalnej gaśnicy przeznaczonej do pożarów tłuszczów i olejów (oznaczenie F). W przypadku braku możliwości opanowania sytuacji, należy natychmiast wezwać straż pożarną.