Pożar różowego Malucha. Kosztował kilkanaście tysięcy

Na warszawskim Ursynowie doszło do pożaru kultowego fiata 126p. Ogień wybuchł w komorze silnika podczas jazdy, całkowicie niszcząc pojazd. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

.Pożar różowego Malucha. Kosztował kilkanaście tysięcy
Źródło zdjęć: © Miejski Reporter
Jakub Artych

Do zdarzenia doszło przed godziną 19 na skrzyżowaniu ulic Panoramicznej i Rosoła. Kierująca fiatem 126p, popularnie nazywanym "maluchem", jechała w kierunku sklepu, gdy nagle z komory silnika zaczęły wydobywać się płomienie.

Jak podkreśla Miejski Reporter, ogień błyskawicznie objął cały pojazd. Świadkowie relacjonowali, że w ciągu kilku minut samochód stanął w ogniu.

W fiacie podróżowały dwie osoby, które zdążyły bezpiecznie opuścić pojazd przed rozprzestrzenieniem się ognia. Na miejsce szybko przybył zastęp straży pożarnej z JRG17, który ugasił płomienie. Mimo sprawnej akcji ratowniczej, samochodu nie udało się uratować. Spłonął doszczętnie i teraz trafi na złom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tragedia pod Zamościem. Pociąg rozerwał auto na pół

Właściciele pojazdu nie kryli rozczarowania. Jak przyznali, fiata zakupili w styczniu za kilkanaście tysięcy złotych, traktując go jako kolekcjonerską perełkę. Nie spodziewali się, że ich inwestycja zakończy się tak tragicznie.

Podczas działań służb skrzyżowanie było częściowo zablokowane, co spowodowało chwilowe utrudnienia w ruchu. Obecnie nie ma już przeszkód w przejeździe.

Fiat 126p ikoną w Polsce

Fiat 126p, potocznie nazywany "Maluchem", to bez wątpienia jeden z najbardziej rozpoznawalnych samochodów w historii polskiej motoryzacji.

Choć z dzisiejszej perspektywy może wydawać się archaiczny, dla kilku pokoleń Polaków był symbolem niezależności, marzenia o własnym środku transportu i początkiem zmotoryzowanego stylu życia.

Jego historia zaczęła się we Włoszech, gdzie w 1972 roku zadebiutował jako Fiat 126, następca modelu 500. Polska wersja, oznaczona jako 126p, zaczęła być produkowana rok później w zakładach FSM w Bielsku-Białej, a od 1975 roku również w Tychach.

Fiat 126p był samochodem małym, prostym i tanim, co doskonale wpisywało się w potrzeby przeciętnego obywatela PRL. Choć jego osiągi były skromne – silnik o pojemności początkowo 594 cm³, a później 652 i 704 cm³ generował od kilkunastu do niewiele ponad dwudziestu koni mechanicznych - to wystarczało, by poruszać się po zatłoczonych miastach i drogach prowincjonalnych.

Dla wielu rodzin Maluch był pierwszym samochodem, a zdobycie go często wymagało nie tylko oszczędności, ale i szczęścia w kolejkach czy przydziałach.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"