Sprawdzili autobus z Czech. Odkryli kilkaset przerobionych dokumentów
W autobusie z Czech do Ukrainy wykryto ponad 200 przerobionych praw jazdy. We wszystkich dokumentach dopisana była kategoria uprawniająca do prowadzenia samochodów ciężarowych.
Podczas rutynowej kontroli autobusu jadącego z Czech do Ukrainy, funkcjonariusze Straży Granicznej z Medyki dokonali zaskakującego odkrycia. W pojeździe znaleziono 203 przerobione prawa jazdy oraz 27 litrów płynów do e-papierosów.
Czytaj także: Najbogatszy lekarz z Wrocławia usłyszał wyrok. Romuald Ś. odpowie za oszustwa finansowe
Fałszywe dokumenty i nielegalne towary
Strażnicy, wspierani przez psa służbowego, zwrócili uwagę na torbę wypełnioną produktami spożywczymi. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że zawierała ona 203 plastikowe koperty z ukraińskimi prawami jazdy.
Jak poinformował por. Piotr Zakielarz, rzecznik bieszczadzkiej Straży Granicznej, dokumenty były przerobione poprzez dopisanie kategorii C, co uprawnia do prowadzenia ciężarówek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczne nagranie z USA. Helikopter spadł do rzeki
Podczas przesłuchania, dwaj ukraińscy kierowcy w wieku 30 i 36 lat, tłumaczyli, że przewozili torbę jako przesyłkę i nie byli świadomi jej zawartości.
Dalsze działania służb
Oprócz fałszywych dokumentów, strażnicy odkryli również kartony z 900 butelkami płynów do e-papierosów, co łącznie stanowiło 27 litrów. Jeden z kierowców przyznał się do przewożenia tego towaru. Obecnie postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego.