Śledczy zakończyli postępowanie w sprawie zabójstwa 67-letniej mieszkanki miejscowości Lipie (woj. wielkopolskie). Kobietę zamordował jej 32-letni syn.
Ustalono, że sprawca cierpi na chorobę psychiczną. Prokuratura złożyła do sądu wniosek o umorzenie postępowania w tej sprawie. Sąd rozpatrzy wniosek 28 lutego.
Wnioskujemy o umorzenie postępowania ze względu na niepoczytalność podejrzanego oraz o zastosowanie wobec niego środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia go w odpowiednim zakładzie psychiatrycznym – powiedział PAP prokurator rejonowy w Gostyniu Jacek Masztalerz.
Czytaj także: Zabójstwo Pauliny na Malcie. Szokujące słowa mordercy
Syn nie przyznaje się do zabójstwa matki
32-latek nie przyznał się do zabójstwa jego matki. Prok. Masztalerz zaznaczył jednak, że "jego wyjaśnienia mają dosyć nieracjonalny charakter".
Zwłoki 67-latki znaleziono 23 maja ubiegłego roku w jednym z budynków gospodarczych w miejscowości Lipie. Kobieta miała rozległy uraz czaszkowo-mózgowy. Została zaatakowana zabezpieczonym na miejscu młotkiem ślusarskim.
32-letni syn ofiary, którego oskarżono o zabójstwo, cierpi na chorobę psychiczną, w związku z którą był wielokrotnie hospitalizowany. Biegli stwierdzili, że był niepoczytalny w chwili popełniania zarzucanego mu czynu. Ocenili również, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż w przyszłości może on popełnić podobne przestępstwo.
Zobacz także: Wniosek do prokuratury ws. maili Dworczyka. "To niedopuszczalne w demokratycznym państwie"
