Szedł korytem potoku, znalazł to. Leśnicy pokazali zdjęcie z Bieszczadów

Dolina Rabskiego Potoku to jeden z najciekawszych pod względem turystycznym i przyrodniczym obszarów Bieszczadów. Strome stoki otaczające dolinę porastają bardzo urozmaicone lasy o charakterze puszczańskim, będące ostoją takich gatunków jak: niedźwiedź, ryś, żbik, dzięcioł białogrzbiety i trójpalczasty czy nadobnica alpejska.

Czytaj także: Tak ubrała się do pracy w Tesco. Po całym dniu było jej wstyd

Wśród lasów ukryte są najniżej położone w Karpatach gołoborza, a największy ich kompleks objęty jest ochroną jako rezerwat. Dolina słynie również z minerałów arsenowych oraz kryształów górskich. Ostatnie z nich znalazł Marcin Scelina, a zdobycz udokumentowano na facebookowym koncie Nadleśnictwa Baligród.

Bywa i tak, że wędrując korytem Rabskiego Potoku natknie się człowiek na dwa niezbyt okazałe kryształy - czytamy w opisie.

Kryształy górskie z tego regionu nazywane są także diamentami marmaroskimi. To czyste, bezbarwne kryształy kwarcu o pokroju krótkiego słupa z podwójną piramidą, przypominające szlachetne kamienie. Ich nazwa pochodzi od rejonu Marmarosz w północnej części Rumunii.

Czytaj także: Poznajecie? "Królowa pieczarek" z "Rolnik szuka żony" na imprezie celebrytów

Jak możemy przeczytać na portalu krosno.lasy.gov.pl, prawdziwą rewelacją dla zwiedzających ten region są także porosty, których przynajmniej kilkanaście gatunków widać na pierwszy rzut oka.

Czytaj także: Brutalne nagranie z Pabianic. Nie przeżył "zabawy" nastolatków

Najładniejsze z nich - chrobotek najeżony, chrobotek palczasty, chrobotek koralkowy - sprawiają, że gołoborze wydaje się być bajkowym światem. Do tego jeszcze dodać trzeba połyskujące w słońcu drobiny kryształu górskiego na kamieniach i czerwień ubogiej rudy żelaza. Spośród elementów kulturowych doliny zwraca uwagę kapliczka Synarewa, posiadająca bardzo ciekawą historię.