Szef ukraińskiego wywiadu na celowniku Kremla. "Było 10 zamachów"

Na szefa ukraińskiego wywiadu Kyryła Budanowa przeprowadzono już co najmniej 10 zamachów - poinformował we wtorek "The Washington Post", powołując się na osobę z bliskiego otoczenia ukraińskiego wojskowego. Obecnie Budanow stroni od pokazywania się publicznie.

Kyryło Budanow Kyryło Budanow
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Anadolu Agency

Według Kyryła Budanowa zamachy na jego życie rozpoczęły się po zabójstwie podpułkownika rosyjskiej FSB w sierpniu 2016 roku na tymczasowo okupowanym Krymie. Uważa się, że Budanow był jednym z zaangażowanych w operację, a niedługo później został odznaczony Orderem Odwagi. Budanow ani nie potwierdził, ani nie zaprzeczył swojemu udziałowi we wspomnianych działaniach.

A potem zaczęły się wszystkie zamachy na moje życie - zauważył Szef Głównego Zarządu Wywiadowczego Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryło Budanow w rozmowie z "The Washington Post".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Potężny cios w Rosjan. Artyleria zmiażdżyła BMP-2 i BMP-3

W artykule opublikowanym przez "The Washington Post" we wtorek 31 stycznia powołano się na osobę z bliskiego otoczenia Budanowa, według której od od 2016 roku szef ukraińskiego wywiadu dziesięciokrotnie był celem rosyjskich zamachów. Jeden z nich miał miejsce w 2019 roku. Pod samochodem wojskowego umieszczono wówczas bombę, która jednak przedwcześnie eksplodowała - podaje gazeta.

W sierpniu tego roku z kolei Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przekazała, że zatrzymała współpracowników rosyjskich służb wywiadowczych, których celem było zabicie Kyryła Budanowa oraz ukraińskiego ministra obrony Ołeksija Reznikowa.

- Budanow do dziś pozostaje na celowniku Kremla - podkreślono w artykule. Rosyjskie władze oskarżają agentów ukraińskiego wywiadu z Budanowem na czele za uszkodzenie Mostu Krymskiego, łączącego Rosję z miastem Kercz na Krymie. Do eksplozji na moście doszło 8 października 2022 roku.

Z ustaleń dziennikarzy "The Washington Post" wynika, że Kyryło Budanow obecnie mieszka w swoim biurze. Prowadzi ostrożny tryb życia i rzadko pokazuje się publicznie, najprawdopodobniej po to, by uniknąć kolejnych ataków. W jego biurze 24 godziny na dobę gra muzyka klasyczna - prawdopodobnie jako ochrona przed podsłuchem.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

ZNP stawia ultimatum. 10 proc. podwyżki i zmiany w Karcie nauczyciela
ZNP stawia ultimatum. 10 proc. podwyżki i zmiany w Karcie nauczyciela
Czesi jadą nad Bałtyk. Chwalą sobie ceny nad polskim morzem
Czesi jadą nad Bałtyk. Chwalą sobie ceny nad polskim morzem
Nawet odległe kraje Europy chcą zwiększać wydatki na obronność. Ekspert: zagrożony jest dobrobyt
Nawet odległe kraje Europy chcą zwiększać wydatki na obronność. Ekspert: zagrożony jest dobrobyt
Polityk zapowiada: nasza armia "będzie najsilniejszą w Europie"
Polityk zapowiada: nasza armia "będzie najsilniejszą w Europie"
Iran podał dane. Setki ofiar po izraelskich i amerykańskich atakach
Iran podał dane. Setki ofiar po izraelskich i amerykańskich atakach
Finał plebiscytu Drzewo Roku 2025. Kto zostanie zwycięzcą?
Finał plebiscytu Drzewo Roku 2025. Kto zostanie zwycięzcą?
Tragedia w kujawsko-pomorskim. Strażacy wyłowili ciało kobiety
Tragedia w kujawsko-pomorskim. Strażacy wyłowili ciało kobiety
"Zostawcie tu Polaków!". Niemcy chcą uczniów polskich szkół zawodowych
"Zostawcie tu Polaków!". Niemcy chcą uczniów polskich szkół zawodowych
Ceny energii zamrożone. Donald Tusk przekazał decyzję
Ceny energii zamrożone. Donald Tusk przekazał decyzję
Niecodzienny widok w Adriatyku. Złowił żarłacza białego
Niecodzienny widok w Adriatyku. Złowił żarłacza białego
Szpiegował bazę NATO w Grecji. Miał polski paszport
Szpiegował bazę NATO w Grecji. Miał polski paszport
Wielu myli go z osą lub szerszeniem. To zupełnie inny owad
Wielu myli go z osą lub szerszeniem. To zupełnie inny owad