Szef WHO krytykuje Chiny. "Konieczna jest zmiana podejścia"

25

Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) skrytykował strategię Chin w walce z koronawirusem. Państwo Środka od jakiegoś czasu forsuje politykę "zera tolerancji" dla COVID-19. Zdaniem szefa WHO takiego podejścia "nie da się utrzymać na dłuższą metę" i należy pomyśleć nad zmianą taktyki. Chińska cenzura zareagowała natychmiast, usuwając wypowiedź dyrektora organizacji z mediów społecznościowych.

Szef WHO krytykuje Chiny. "Konieczna jest zmiana podejścia"
Szef WHO dr Tedros Adhanom Ghebreyesus skrytykował chińską politykę "zera tolerancji" dla COVID-19 (YouTube)

Dyrektor generalny WHO dr Tedros Adhanom Ghebreyesus stwierdził we wtorek 10 maja na konferencji prasowej, że Państwo Środka powinno zmienić strategię walki z koronawirusem. Dodał, że jego organizacja przekazała swoje uwagi chińskim ekspertom.

Aktualna wiedza na temat choroby oraz dostępność odpowiednich narzędzi sprawiają, że polityka "zera tolerancji" dla COVID-19 nie jest już potrzebna. Biorąc pod uwagę zachowanie wirusa, myślę, że zmiana będzie bardzo ważna – ocenił szef WHO.

Chiny cenzurują słowa szefa WHO. Miała naruszyć przepisy

Na wypowiedź natychmiast zareagowała chińska cenzura. Z serwisów Weibo i WeChat usunięto klipy opublikowane przez WHO. Jako powód podano "naruszenie krajowych przepisów i regulacji".

Prezydent Xi Jiping rozmawiał w ubiegły czwartek z przedstawicielami Komunistycznej Partii Chin. Spotkanie zakończyło się wezwaniem do zwalczania "wszelkich przejawów krytyki chińskiej strategii walki z koronawirusem".

Brutalna polityka Państwa Środka ws. COVID-19. "Zero tolerancji"

Od kwietnia Chiny zaczęły stosować surową politykę "zera tolerancji" dla COVID-19. W Szanghaju trwa szósty tydzień lockdownu. Zawieszono działalność najbardziej ruchliwego portu żeglugowego na świecie i zamknięto główne chińskie centrum finansowe.

Podobne przepisy co w Szanghaju wprowadzono w miastach Xi'an i Tangszan oraz w nadmorskich prowincjach Jiangsu i Kanton. Restrykcje obejmują zakaz opuszczania domów oraz regularne testowanie mieszkańców na COVID-19.

Obywatele coraz głośniej wyrażają swój sprzeciw wobec obostrzeń w mediach społecznościowych. Część osób skarży się na problemy z dostępnością żywności oraz podstawowych produktów.

Mimo, że liczba dziennych zakażeń w kraju znacząco spada, Chińczycy donoszą o kolejnych brutalnych działaniach władz mających na celu stłumienie ognisk choroby. Udokumentowano przypadki pracowników chińskiej służby zdrowia w kombinezonach ochronnych wyważających drzwi oraz wdrapujących się do mieszkań przez okna. Mieli oni w ten sposób zmuszać obywateli do poddania się kwarantannie.

W tym tygodniu obostrzenia zaczęto wprowadzać w Pekinie. Osiedla, na których wykryto przypadki choroby, odgradzane są płotami z drutem kolczastym. Wszystkie osoby, które miały kontakt z zakażonymi przenoszone są z kolei do szpitali polowych.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Obejrzyj także: Jaki cel mają Chiny? Ekspert tłumaczy

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić