Szokująca pomyłka. Zamiast mamy w trumnie był sąsiad w jej spódnicy

Trudno uwierzyć, że taka sytuacja w ogóle mogła mieć miejsce w dzisiejszych czasach. Rodzina z Nowego Targu chciała po raz ostatni pożegnać się ze zmarłą mamą i babcią, lecz gdy otworzyła trumnę, doznała absolutnego szoku. Pod wiekiem zamiast 68-latki leżał mężczyzna, w dodatku ubrany w kobiecy w strój, który bliscy dostarczyli do zakładu pogrzebowego dla swojej zmarłej krewnej.

W Nowym Targu doszło do makabrycznej pomyłki W Nowym Targu doszło do makabrycznej pomyłki
Źródło zdjęć: © Getty Images | Pascal Deloche / Godong

Na Podhalu doszło ostatnio do makabrycznej pomyłki, której bliscy zmarłej 68-latki Nowotarżanki z pewnością nie zapomną do końca życia. Jak podaje lokalny portal Podhale 24, Krystyna Kuros zmarła w miniony piątek. Jej bliscy zgromadzili się w kaplicy w Rabie Wyżnej, by po raz ostatni pożegnać krewną. Wcześniej przez dwa dni modlili się za kobietę przy jej trumnie, nie podejrzewając nawet, że w środku znajdował się ktoś zupełnie inny.

Szokująca pomyłka w Nowym Targu

Kiedy podniesiono wieko trumny, dzieci, wnukowie i inni członkowie rodziny zmarłej ujrzeli ciało mężczyzny. Co gorsza, denat miał na sobie ubranie należące do Krystyny Kuros, które jej bliscy wcześniej dostarczyli pracownikom zakładu pogrzebowego, by kobieta została w nim pochowana.

Jak można pomylić kobietę z mężczyzną? Nie miał nogi, miał tatuaż na ręce. Moja mama z tatuażem na ręce? Gdybyśmy nie otworzyli tej trumny, on zostałby pochowany jako Krystyna Kuros. W rajstopach, w spódnicy - powiedziała portalowi Podhale 24 córka zmarłej Maria Żółtek.

Wkrótce okazało się, że mężczyzna leżący w trumnie to sąsiad rodziny, który zmarł w szpitalu tego samego dnia. Ciało pani Krystyny przez cały ten czas leżało w prosektorium w Nowym Targu. Właściciel zakładu pogrzebowego szybko zabrał zwłoki kobiety i przywiózł je w odpowiednim ubraniu.

Kto zawinił?

Grzegorz Sojka, właściciel zakładu pogrzebowego "Charon" zapewnia, że do zdarzenia nie doszło z winy jego pracowników. Podkreśla, że ciało jest ubierane i wydawane w prosektorium w Nowym Targu i to tam musiało dojść do pomyłki. Mężczyzna sam jest w szoku, gdyż jak mówi, w swojej 20-letniej karierze nigdy nie spotkał się z podobną sytuacją.

Dyrektor nowotarskiego szpitala z kolei twierdzi, że placówka nie ma z sytuacją nic wspólnego. - To problem, który zaistniał na styku firmy pogrzebowej i osoby prowadzącej działalność prosektorium, opartego tylko o naszą infrastrukturę szpitalną - Marek Wierzba powiedział lokalnemu portalowi.

Sytuacja pandemiczna w Polsce. Kraska ostrzega przed grypą

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop