Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Szpiegowali dla Rosji. Kluczową rolę odgrywały kobiety

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała o rozbiciu siatki agentów zbierających informacje dla Rosji. Byli to mieszkańcy Mikołajowa i okolic. Wśród nich specjalną rolę pełniły byłe żołnierki.

Szpiegowali dla Rosji. Kluczową rolę odgrywały kobiety
Ukraińska żołnierka. Zdjęcie ilustracyjne (YouTube)

Ukraiński kontrwywiad wykrył siatkę agentów koordynowanych przez rosyjskiego generała. Nie ujawniono nazwisk zatrzymanych ani rosyjskiego dowódcy, wiadomo jedynie, że zatrzymani Ukraińcy to m.in. pięcioro mieszkańców Mikołajowa i okolic.

Ważną rolę w spisku odgrywały byłe żołnierki. Stacjonowały one niegdyś w jednostkach rozmieszczonych w pobliżu Mikołajowa, mogły wykorzystać więc kontakty towarzyskie do zdobycia tajnych informacji.

Zgodnie z instrukcjami oficera prowadzącego agenci zbierali również informacje na temat sytuacji społeczno-politycznej w regionie oraz konsekwencji wrogiego uderzenia rakietowego w Mikołajewie – informuje SBU.

Szpiegowali dla Rosji. Kluczową rolę odgrywały kobiety

Aby uzyskać potrzebne Rosjanom informacje, w tym pozycje jednostek ukraińskich, agenci próbowali wykorzystać czynnych żołnierzy. Próbowali nakłonić ich do wyjawienia tajnych informacji w atmosferze przyjacielskiej rozmowy.

Po wykonaniu zadań agenci mieli uciec na Krym. Innym obiecano stanowiska kierownicze w przypadku rosyjskiej okupacji obwodu mikołajewskiego. W domach pięciorga zatrzymanych znaleziono telefony komórkowe, nośniki danych z dowodami na działalność wywrotową oraz pieniądze, które miały być przeznaczone na prowadzenie owej działalności.

Wszystkim zatrzymanym postawiono zarzut zdrady stanu. Trwa nadzwyczajne śledztwo mające na celu zlokalizowanie, zatrzymanie i osądzenie innych osób zaangażowanych w działania rosyjskiej grupy agentów – informuje SBU.
Autor: DSM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić