Ta choroba przez lata nie daje żadnych objawów. Często nazywana "cichą epidemią"
Wirusowe zapalenie wątroby pozostaje poważnym zagrożeniem zdrowotnym. Eksperci apelują o regularne badania, by wykrywać chorobę na wczesnym etapie.
Najważniejsze informacje
- Ponad 270 mln osób na świecie żyje z WZW typu B.
- WZW typu C często przebiega bezobjawowo.
- Regularne badania mogą zapobiec poważnym powikłaniom.
Wirusowe zapalenie wątroby (WZW) to jedno z najpoważniejszych wyzwań zdrowotnych na świecie. Dr Beata Logiewa-Bazger podkreśla, że świadomość społeczna na temat tej choroby jest kluczowa. Regularne badania profilaktyczne mogą uratować życie wielu osób.
Skala problemu
Na świecie ponad 270 mln ludzi zmaga się z WZW typu B, a 71 mln z WZW typu C. Większość z tych infekcji ma charakter przewlekły, co oznacza, że pacjenci często nie są świadomi swojego stanu zdrowia. - Pacjent funkcjonuje normalnie, czasem ma lekko podwyższone próby wątrobowe, ale często są one bagatelizowane - wyjaśnia dr Logiewa-Bazger w rozmowie z PAP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Moś wspomina Joannę Kołaczkowską. "Taka osoba zdarza się raz na pokolenie"
Przewlekłe zakażenia WZW mogą przez lata nie dawać żadnych objawów. To sprawia, że choroba jest trudna do wykrycia. W wielu przypadkach prowadzi do marskości wątroby, a nawet jej niewydolności. Dlatego tak ważne jest, by nie lekceważyć nawet niewielkich odchyleń w wynikach badań.
Dr Logiewa-Bazger apeluje o wykonywanie prostych, refundowanych badań na obecność markerów WZW typu B i C.
- To proste badanie, które można wykonać raz w roku. W razie dodatniego wyniku zapraszamy do naszych poradni specjalistycznych - dodaje ekspertka.
Światowy Dzień Wirusowego Zapalenia Wątroby
28 lipca obchodzony jest Światowy Dzień Wirusowego Zapalenia Wątroby. Jego celem jest zwiększenie świadomości na temat tej choroby, która może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w tym do raka wątroby. WZW typu C, często nazywane "cichą epidemią", może rozwijać się przez wiele lat bez objawów.