Tajemnicze tabliczki w Złotych Tarasach. "Jesteśmy zgubieni"

W ostatnich dniach w sieci pojawiły się nagrania przedstawiające mężczyznę przebranego za gnoma, który wchodzi do różnych sklepów. Obsługa i klienci są zaskoczeni i oburzeni takim zachowaniem. Teraz w Złotych Tarasach w Warszawie pojawiły się też tajemnicze tabliczki. Co przedstawiają?

Pracownicy Złotych Tarasów reagują. "Zakaz gnoma"Pracownicy Złotych Tarasów reagują. "Zakaz gnoma"
Źródło zdjęć: © Pixabay, Tiktok
Danuta Pałęga

W ostatnich dniach w sieci pojawiły się nagrania przedstawiające mężczyznę przebranego za gnoma, który wchodzi do różnych sklepów, budząc zdziwienie i oburzenie obsługi. Towarzyszy mu operator, a filmy dokumentujące te incydenty szybko zyskują popularność w internecie.

Ten nietypowy happening wywołał falę kontrowersji. Obsługa sklepów często nie wie, jak zareagować na pojawienie się mężczyzny w zielonej szacie i białej, stożkowej czapce na głowie. W dodatku, zamiast chodzić, przebieraniec niemal pełza po parkiecie...

Reakcje zarówno naocznych świadków, jak i internatów, wahają się od szoku po wyraźne oburzenie. Szczególnie skrajne emocje budzą sceny, gdy mężczyzna zaczyna się dziwnie zachowywać lub zakłóca spokój klientów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Unia Europejska bierze się za gotówkę. Pomysł zaskoczył Polaków

Sprzedawcy ze Złotych Tarasów w Warszawie postanowili zadziałać zdecydowanie. W popularnym centrum handlowym pojawiły się tabliczki z przekreślonym wizerunkiem gnoma. Pierwsza stanęła przy sklepie z kosmetykami MAC.

Czerwona gruba kreska jasno sugeruje, że osoba w takim przebraniu nie jest mile widziana, a komunikat "Zakaz gnoma w tym sklepie" stał się wyraźnym przesłaniem dla wszystkich odwiedzających.

Decyzja dzierżawców lokali w Złotych Tarasach wywołała mieszane reakcje wśród internautów. Jedni chwalą ich za szybkie i stanowcze działanie, argumentując, że wizyta gnoma zakłóciłaby spokój i porządek. Inni uważają, że to przesada i że zakaz ten ogranicza swobodę wyrażania siebie, traktując całe zdarzenie jako nieszkodliwy żart.

Niezależnie od opinii, wizyty mężczyzny w przebraniu gnoma skłaniają do refleksji nad granicami akceptowalnego zachowania w przestrzeni publicznej oraz sposobami radzenia sobie z niecodziennymi sytuacjami.

Jak widać, kwestia ta wywołuje dyskusje zarówno w realnym świecie, jak i w sieci, pokazując, jak różne mogą być perspektywy na temat tego, co jest dozwolone, a co już przekracza granice dobrego smaku.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady