oprac. Kamil Różycki| 

Tak próbowała wejść na szczyt w Tatrach. To nie jest żart

383

Wakacje dobiegły końca, jednak tak jak każdego roku w polskich Tatrach wciąż znajdują się tłumy turystów, korzystających z ciepłej pogody. Mimo to hitem internetu staje się wyczyn jeden z turystek, która w ostatni dzień sierpnia postanowiła wybrać się na szlak w… futrzanych klapkach.

Tak próbowała wejść na szczyt w Tatrach. To nie jest żart
W tatrach próbowała wejść na szczyt w klapkach (Instagram, tatry_official)

Pierwszy września za nami, a to oznacza, że oficjalnie zakończyły się tegoroczne wakacje. Nie oznacza to jednak końca sezonu wakacyjnego w popularnych kurortach nadmorskich i górskich. Te wciąż odwiedzane są przez tysiące turystów, którzy pragną po raz ostatni skorzystać z długich i ciepłych dni.

Szczególnie dużym zainteresowaniem latem niezmiennie cieszą się polskie Tatry. Niestety z tego też powodu systematycznie zdarzają się przypadki, że nawet w wysokie partie gór wybierają się osoby do tego nieprzygotowane. Jedną z takich osób była pewna turystka, która postanowiła zdobyć tatrzańskie szczyty w ostatnich dniach sierpnia.

Nie było w tym nic zeskakującego, gdyby nie jej skrajne nieprzygotowanie do takiej wędrówki. Jak możemy zobaczyć na profilu tatry_official w mediach społecznościowych, kobieta postanowiła wybrać się na wymagający szczyt w klapkach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ostatni dzień wakacji nad Bałtykiem. Nikt nie chce myśleć o końcu lata

W klapkach z futerkiem poszła w wysokie Tatry

Podobnie jak w wielu podobnych przypadkach, tak i tym razem nagranie z udziałem nieprzygotowanej do górskiej wędrówki wywołało lawinę komentarzy. Wiele osób zauważało, jak niebezpieczne jest wchodzenie na szczyt w takim obuwiu, inni zaś wykazywali sporo zrozumienia.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Dobrze, że to futro na nich na przynajmniej w palce nie zmarznie.
Jeśli potrzebowałaby pomocy GOPR-u, powinna by zapłacić. Pozostali od razu by się nauczyli i wiedzieli, w czym się chodzi po skałach.
Da się? Nie rozumiem w ogóle sensu wrzucania takich filmików. Na Orlej Perci widziałem gościa w sandałach i dawał sobie świetnie radę.
Myślę, że wytrawny turysta miałby problem, by pokonać taki szlak w tym obuwiu. Szacun dla dziewczyny.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić