Tak ukarano właścicielkę. Pies forsował płot i atakował przechodniów
Interwencja służb wobec agresywnego psa w Gdańsku. Zwierzę miało atakować przechodniów i przeskakiwać przez płot. Według świadków pies "szczególnie upatrzył listonosza". Strażnicy miejscy z Trójmiasta ukarali właścicielkę czworonoga mandatem.
O sprawie agresywnego zwierzęcia poinformowali strażnicy miejscy z Gdańska. Z ich relacji wynika, że przy ul. Alfa Liczmańskiego dochodziło do niebezpiecznych sytuacji z udziałem czworonoga.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Zwierzę miało terroryzować przechodniów. Pies wyskakiwał zza ogrodzenia i atakowało przechodzące nieopodal osoby. Częstą ofiarą zwierzęcia miał być listonosz.
Kilka dni temu na ulicy Alfa Liczmańskiego interweniowali strażnicy miejscy po zgłoszeniu o agresywnym psie biegającym luzem. Okazało się, że zwierzę bez problemu przeskakiwało ogrodzenie i uciekało z posesji. Świadkowie mówili, że podczas ucieczek pies atakował przechodniów, a wyjątkowo upatrzył sobie listonosza - relacjonują gdańscy municypalni.
Na razie obyło się bez tragedii. Na drodze psa stanęli strażnicy miejscy. Municypalni podjęli interwencję i złapali zwierzę "na gorącym uczynku". Po krótkiej rozmowie gdańska straż miejska ukarała właścicielkę psa mandatem karnym. Czworonóg wrócił na posesję.
Przypominamy właścicielom psów, że ich obowiązkiem jest między innymi zapewnienie ochrony przed zagrożeniem lub uciążliwością tych zwierząt dla innych ludzi. Brak nadzoru nad pupilem może skończyć się nie tylko mandatem, ale i poważnymi konsekwencjami! - piszą strażnicy miejscy na Facebooku.
Dodajmy, że w środę (15 października) w zielonogórskim szpitalu zmarł 46-latek, który w niedzielę (12 października) został pogryziony przez trzy duże psy. Mężczyzna został zaatakowany w trakcie grzybobrania.