Talibowie nie dotrzymali słowa. Nowy "dress code" w Afganistanie

Tak jak spodziewało się wiele osób, talibowie zaczęli łamać obietnice, które złożyli na początku rządów – m.in. ograniczyli dziewczętom dostęp do edukacji. Zmiany nie ominęły także urzędników. Teraz będą musieli... zapuścić brody. A to nie koniec.

Talibowie nie dotrzymali słowa. Nowy "dress code" w AfganistanieTalibowie wprowadzają coraz więcej zasad, które drastycznie ograniczają swobody mieszkańców Afganistanu
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Anadolu Agency
107

Po przejęciu władzy w Afganistanie talibowie zapewniali, że nie będą ograniczać praw kobiet. Deklarowali też, że nie zamierzają dążyć do uzyskania takiego kształtu państwa, jakie miało ono w latach 90. Szybko okazało się jednak, że nie dotrzymali obietnic, m.in. nie pozwalając kobietom kontynuować edukacji po szóstej klasie.

Rządy talibów w Afganistanie. Urzędników obowiązuje nowy "dress code'

Jak podaje portal Independent, talibowie oczekują, że pracownicy urzędów państwowych porzucą "zachodnie" garnitury i koszule, w których dotąd przychodzili do pracy, na rzecz tradycyjnych ubiorów. W przeciwnym razie będą musieli liczyć się z przykrymi konsekwencjami.

Jeśli urzędnicy nie zastosują się do nowych zasad, nie zostaną wpuszczeni do swoich miejsc pracy. W przypadku konsekwentnego ignorowania "dress code" muszą również liczyć się z perspektywą rychłego zwolnienia ze stanowiska.

Zobacz też: Grondecka: logistyka jest teraz nieco trudniejsza. Najświeższa relacja z Afganistanu

Pracownicy urzędów państwowych mają nakaz zapuścić brody. Muszą także pojawiać się w pracy w tradycyjnych afgańskich szatach, takich jak m.in. turbany lub inne nakrycia zasłaniające głowę. Obowiązują ich długie i luźne tuniki oraz szerokie spodnie.

Nowe zasady nie ograniczają się wyłącznie do wyglądu urzędników. Talibowie oczekują, że nawet wypełniając służbowe obowiązki będą oni pamiętać o kilkukrotnej modlitwie o wyznaczonych przez Koran porach dnia.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Czterech mężczyzn napadło na Ukraińca. Prokuratura wskazuje motyw
Czterech mężczyzn napadło na Ukraińca. Prokuratura wskazuje motyw
Mieszkanka Ząbek aż się zagotowała. "To nie wiocha"
Mieszkanka Ząbek aż się zagotowała. "To nie wiocha"
Izraelski minister ostrzega. Mieszkańcy Teheranu "zapłacą i to wkrótce"
Izraelski minister ostrzega. Mieszkańcy Teheranu "zapłacą i to wkrótce"
Ujęcie z lasu obiega sieć. Oto co znaleźli w dołku
Ujęcie z lasu obiega sieć. Oto co znaleźli w dołku
Awantura księży o koszenie w niedzielę. "Brak kultury i wyczucia"
Awantura księży o koszenie w niedzielę. "Brak kultury i wyczucia"
Zachorowała tuż przed szkolną galą. Lekarze i pielęgniarki zrobili coś wyjątkowego
Zachorowała tuż przed szkolną galą. Lekarze i pielęgniarki zrobili coś wyjątkowego
Oszustwa turystyczne. Tu podróżni są na nie najbardziej narażeni
Oszustwa turystyczne. Tu podróżni są na nie najbardziej narażeni
To nie fotomontaż. Taki widok w Toruniu. Strażacy wydali komunikat
To nie fotomontaż. Taki widok w Toruniu. Strażacy wydali komunikat
"Ofiar byłoby więcej". Docenili ostatnią decyzję pilota
"Ofiar byłoby więcej". Docenili ostatnią decyzję pilota
20 zł za sam wjazd. Zawrzało w sieci. "Masakra"
20 zł za sam wjazd. Zawrzało w sieci. "Masakra"
Zaczęło się nad Bałtykiem. "Wreszcie są"
Zaczęło się nad Bałtykiem. "Wreszcie są"
Kwiatkowski o nowym selekcjonerze. Kluczowe spotkanie z Lewandowskim
Kwiatkowski o nowym selekcjonerze. Kluczowe spotkanie z Lewandowskim