Tatrzański Park Narodowy chce powiększenia, rząd jest przeciw. Cenne tereny w grze

Przedstawiciele Tatrzańskiego Parku planują powiększenie jego obszaru. Przyrodnicy TPN postulują bowiem objęcie ochroną cennych torfowisk w okolicy Czarnego Dunajca. Sprzeciw wyrażają jednak przedstawiciele samorządu, a także wiceminister klimatu.

Tatrzański Park narodowy odwiedza rocznie około 4,5 miliona osób Tatrzański Park Narodowy chce powiększyć swój teren o cenne torfowiska.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Agnieszka Rodowicz

Wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach będziemy świadkami zdecydowanego konfliktu pomiędzy TPN a stroną rządową. Jak donosi "Wyborcza", przyrodnicy Tatrzańskiego Parku Narodowego chcą bowiem powiększenia jego obszaru o torfowiska znajdujące się w Kotlinie Orawsko-Nowotarskiej. To w sumie ok. 2330 hektarów, z czego blisko tysiąc znajduje się na terenie Czarnego Dunajca.

Dyrektor TPN, Szymon Ziobrowski, postuluje, by ochroną objąć wyłącznie tereny należące do samorządu. Jednocześnie chce on rozpocząć rozmowy z posiadaczami prywatnych gruntów, proponując m.in. wykup terenu po cenie rynkowej. Ten proces nie zapowiada się jednak na prosty.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

TPN rozładował korki do Morskiego Oka. "Był smród, hałas i frustracja"

Samorząd opowiada się przeciw planom TPN

Nie jest bowiem tajemnicą, że lokalne torfowiska są wykorzystywane przez mieszkańców jako źródło opału. Mieszkańcy opowiadają o wieczornych przejazdach furmanek - pod osłoną nocy torf jest podkopywany i zabierany do okolicznych domostw. To jednak nie jedyna oś sporu.

Temu pomysłowi sprzeciwia się bowiem burmistrz Czarnego Dunajca, Marcin Ratułowski. Co ważne, uzyskał on wsparcie ze strony polityków PSL - wiceministrów Miłosza Motyki i Ireneusza Rasia.

Deklaruję ze strony rządu, ministerstwa klimatu, że każda zmiana dotycząca tego terenu będzie po konsultacjach i dialogu z samorządami. Bo samorządowcy najlepiej wiedzą jak chronić środowisko i co najlepiej potrzebuje ta ziemia. Zrównoważony rozwój może być podstawą funkcjonowania gospodarki i turystyki tutaj. Ten region potrzebuje inwestycji. Więc pozwólmy to samorządowcom i przedsiębiorcom robić - stwierdził Miłosz Motyka.

Tymczasem dyrektor TPN zwraca uwagę na potencjalne korzyści płynące z objęcia torfowisk ochroną. W jego opinii, opieka nad tym obszarem może zwiększyć ruch turystyczny oraz zyski płynące z tego tytułu. Ponadto ustanowienie obszaru chronionego pozwoli na przeprowadzenie szeregu różnorodnych inwestycji, m.in. w infrastrukturę komunikacyjną, a także stworzenie kilkuset miejsc pracy w sektorze turystycznym.

Na ten moment obydwie strony konfliktu nie doszły do jakiegokolwiek porozumienia.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"