Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Bogdan Kicka | 

Tatuaż, który "mówi". Tak chce "porozmawiać" ze swoim synem

13

Ojciec 10-letniego chłopca z autyzmem wpadł na niezwykły pomysł, który pozwala mu na stałą komunikację z synem. Dan Harris, mieszkaniec Peterborough, zdecydował się na tatuaż przedstawiający alfabet, aby jego niemówiący syn Joshie mógł zawsze z nim komunikować. Oryginalna decyzja wynikała z troski o możliwość porozumiewania się z dzieckiem.

Tatuaż, który "mówi". Tak chce "porozmawiać" ze swoim synem
Wytatuował sobie alfabet, aby mógł komunikować się z synem. (X, @DanielJHarrisUK)

10-letni Joshie z Pererborough w Anglii nie ma łatwego życia. Chłopiec zmaga się z autyzmem i nie mówi. Na co dzień korzysta z zaawansowanej technologii – specjalnego oprogramowania na iPadzie, który w rodzinie jest nazywany "talkerem". Urządzenie to pozwala chłopcu komunikować się z otoczeniem za pomocą obrazów i słów.

Joshie nie komunikuje się w tradycyjny sposób. Ma iPada, który rozpoznaje obrazy i słowa, ma również zdjęcia swoich ulubionych osób i rzeczy, co pomaga mu powiedzieć, kiedy na przykład chce pizzę - mówił w wywiadzie dla BBC ojciec dziecka, Dan Harris.

Niestety, urządzenie ma to do siebie, że potrafi zawodzić, co bardzo niepokoiło ojca chłopca - w takiej sytuacji nie potrafił bowiem się z nim dogadać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tatuaże po mastektomii. Nowy trend na Instagramie
Mieliśmy sytuacje, gdy byliśmy w środku lasu lub na plaży, a bateria w iPadzie się rozładowała. Można sobie wyobrazić, jak straszne jest to uczucie, kiedy nie możemy porozumieć się z Joshem – wyznał Harris.

Ojciec dziecka musiał poszukać innego, bardziej niezawodnego rozwiązania, które pozwoliłoby mu na stałą komunikację z synem, nawet w najbardziej niesprzyjających warunkach.

Zrobił sobie tatuaż do komunikacji z synem

Trudne chwile skłoniły Harrisa do podjęcia decyzji o zrobieniu tatuażu. Na jego lewym ramieniu widnieje teraz 26 liter alfabetu, ułożone wokół kwadratowego pola. Dzięki temu, w sytuacji, gdy technologia zawiedzie, Joshie będzie mógł wskazywać litery i składać komunikaty bezpośrednio na skórze ojca.

Harris podkreśla, że nie miał wcześniej żadnych tatuaży, ale potrzeba zapewnienia synowi ciągłej możliwości komunikacji była dla niego ważniejsza niż wątpliwości związane z profesjonalnym wizerunkiem.

Niecodzienne rozwiązanie wzbudziło uwagę na całym świecie i stało się częścią szerszej misji, jaką Dan i Joshie prowadzą – walki o większą świadomość i wsparcie dla dzieci z autyzmem, które nie komunikują się werbalnie.

Ojciec chłopca jest dziś założycielem organizacji Neurodiversity in Business, której celem jest promowanie wiedzy o różnorodnych sposobach funkcjonowania ludzkiego mózgu, w tym osób zmagających się z autyzmem. Harris podkreśla, że czuje się wyróżniony, mogąc działać wspólnie z Joshie, którego nazywa "małym superbohaterem".

Światło, które Joshie rzuca na tę sprawę, inspiruje innych. Ludzie chcą robić to samo – stało się to globalnym trendem, a on przewodzi tej walce. Jestem z tego bardzo zadowolony – podsumowuje Harris.

Co ciekawe, kampania Harrisa i jego syna nie ogranicza się tylko do ich rodzinnego miasta. Harris współpracuje obecnie z burmistrzem Londynu, Sadiqiem Khanem, aby uczynić stolicę Wielkiej Brytanii bardziej inkluzywną dla osób z różnorodnymi potrzebami.

Dan Harris z synem przy tablicy komunikacyjnej.
Dan Harris z synem przy tablicy komunikacyjnej. (Dan Harris)
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić