To był dobrze zorganizowany proceder. Hojnej kasjerce grozi 5 lat więzienia
34-latka z gminy Września (woj. wielkopolskie) wraz ze swoim znajomym okradała market, w którym pracowała. Kobieta nie naliczała produktów na kasę, a mężczyzna wychodził ze sklepu z pełnym koszykiem.
Policjanci zatrzymali dwójkę 34-latków z gminy Września. To pracownica jednego z marketów we Wrześni oraz jej znajomy.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Września. Pracownica okradała market wraz ze swoim znajomym
Para kradła różnego rodzaju artykuły ze sklepu. Pracownica nie naliczała wszystkich produktów na kasie, a jej znajomy wychodził z pełnym koszykiem. Poniesione straty wyceniono na ponad 2400 zł.
Sprawcami dość dobrze zorganizowanego przestępczego procederu była jedna z pracownic marketu, która sprytnie nie przepuszczała wszystkich towarów wyłożonych na kasę przez jej licznik. Pozór naliczania w postaci tak zwanego "piknięcia" był, ale zerowy. Po drogiej stronie znajdował się jej znajomy z pełnym koszykiem zakupów. Jak przyszło do zapłaty za wyłożony towar to na paragonie widniała zsumowana drobna kwota za najtańsze produkty - opisuje KPP Września.
Śledczy ustalili, że sprawcy w końcówce lipca dokonali 3 takich akcji. 28 lipca oboje zostali zatrzymani. Mieszkańcy gminy Września przyznali się do popełnionych czynów. Grozi im nawet 5 lat więzienia.
Zobacz także: Nagranie z Zamościa. Policja publikuje wizerunek podpalacza