To jedyne jadowite węże w naszym kraju. Właśnie wybudzają się z uśpienia
Żmije zygzakowate, jedyne jadowite węże w Polsce, wybudzają się z zimowego snu. Jak informuje "Zielona Interia", ich aktywność wzrasta wiosną, gdy samce przygotowują się do godów.
W Polsce występuje pięć gatunków węży, ale tylko żmija zygzakowata jest jadowita. Ten gatunek, jak podaje "Zielona Interia", jest przystosowany do życia w chłodniejszych warunkach, co pozwala mu występować nawet w północnej Skandynawii. Żmije zygzakowate budzą się z zimowego snu wcześniej niż inne węże, co jest związane z ich specyficzną dietą i potrzebą szybkiego rozpoczęcia godów.
Jak zauważa dr Mikołaj Kaczmarski, herpetolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu w rozmowie z Zieloną Interią, samce żmii zygzakowatej nie śpią już od miesiąca. Czekają teraz na przebudzenie samic, to jednak wciąż nie następuje.
Teraz samce są już aktywne, wygrzane od miesiąca i gotowe do wylinki. Czekają na budzące się właśnie samice. Te jednak wciąż nie wychodzą - powiedział ekspert.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 31.03
Jego zdaniem powodem jest brak opadów, obniżenie się poziomu wód gruntowych. Herpetolog przypomina, że żmije preferują wilgotne środowiska, takie jak łąki, pola i lasy blisko wody.
Żmije zygzakowate są aktywne wiosną w godzinach 10:00-14:00, szczególnie w pochmurne dni z przejaśnieniami. Latem ich aktywność ogranicza się do wczesnych godzin porannych i późnego wieczoru.
Stąd większość ludzi nie ma nawet szans spotkać żmii — mówi Zielonej Interii dr Mikołaj Kaczmarski.
Wpływ zmian klimatycznych
Zmiany klimatyczne mogą wpływać na populacje żmij zygzakowatych. Jak zauważa dr Mikołaj Kaczmarski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, poszatkowanie siedlisk i spadek genetycznej różnorodności mogą zagrażać ich przetrwaniu. W niektórych regionach, jak Wielkopolska, planowane jest znakowanie żmij, aby monitorować ich populacje i zapobiegać chowowi wsobnemu, który skazuje populacje na wyginięcie.
Żmije zygzakowate, dzięki swojej adaptacji do chłodniejszych warunków, mogą tworzyć nowe populacje w miarę ocieplania się klimatu. Jednak ich przetrwanie zależy od zachowania odpowiednich siedlisk i różnorodności genetycznej. "Zielona Interia" podkreśla, że ochrona tych węży jest kluczowa dla zachowania równowagi ekosystemów, w których żyją.