To jest "marczak". Nie zabieraj go ze sobą

Kolejna porcja ciekawostek przyrodniczych. Nadleśnictwo Kraśnik podzieliło się na swoim profilu na Facebooku wyjątkowym zdjęciem. Kadr przedstawia malutkiego "marczaka". O kim mowa? Otóż to zając z pierwszego, marcowego miotu. Leśnicy ostrzegają, aby nie zabierać okazu z miejsca, gdzie go spotkaliśmy. To ważne!

Oto "marczak" - zając z pierwszego, marcowego miotu. Oto "marczak" - zając z pierwszego, marcowego miotu. Fot. M. Dolecki.
Źródło zdjęć: © Facebook | Nadleśnictwo Kraśnik, Lasy Państwowe

Nadleśnictwo Kraśnik znajduje się w województwie lubelskim. Placówka aktywnie prowadzi własne konto na Facebooku, gdzie ma aż 3,2 tys. obserwujących. Chętnie dzieli się tam rozmaitymi fotografiami z lasu. I tym razem nie zawiedli!

Oto "marczak". Nie zabieraj zająca z miejsca, w którym go spotkałeś

W czwartek, 20 kwietnia 2023 roku, pracownicy Nadleśnictwa Kraśnik opublikowali ciekawe zdjęcie małego zwierzaka. Ten widok rozczuli niejednego.

"Marczak jest to zając z pierwszego - marcowego miotu" - wyjaśnili leśnicy w opisie do zamieszczonej fotografii. Dodali również, że ssaki te "pozbawione są zapachu, aby zwiększyć ich szanse na przeżycie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Walka łasic. Przypadkowe nagranie świadka

Jeśli spotkacie młode zające, bądź młode sarny, które schowane są w trawie, na ziemi to w pierwszej kolejności - nie dotykając malucha - oceńcie czy nie są zranione - przekazali.

Fachowcy ostrzegli też, aby nigdy nie robić jednej rzeczy. Podali, że gdy młode zwierzę jest zdrowe, nie wolno go zabierać z miejsca spotkanego. Dodali, iż w takiej sytuacji samica zawsze znajduje się niedaleko i bacznie obserwuje potomka.

Matka nie porzuciła bowiem ukochanego dziecka. "Za moment przybiegnie do swojego maluszka z pokarmem" - zaznaczyli.

Zające to ssaki. Dorosły osobnik skacze z prędkością nawet 80 km/h

"Krótki ogon zająca (tzw. omyk) z wierzchu jest czarny, a od spodu biały. Reszta ciała pokryta jest szarawo–rdzawą sierścią. Długie uszy zająca nazywamy słuchami, a nogi - skokami - czytamy na stronie "lasy.gov.pl".

"Zając lubi otwarte przestrzenie: łąki, pola uprawne. W takich miejscach potrafi skakać z prędkością nawet 80 km/h. W głębi rozległych lasów rzadko można go spotkać. Jest wyłącznie roślinożerny" - dodano na "lasy.gov.pl".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Wypadek turysty na Rysach. TOPR pokazał nagranie z akcji ratunkowej
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"
Puszczali fajerwerki z auta. Internauci oburzeni. "Brak wyobraźni"