To nie fotomontaż. Ujęcia znad Bałtyku w Polsce i Niemczech
Środek wakacji, 1 sierpnia, a na plażach w Świnoujściu, Międzyzdrojach i po niemieckiej stronie - w Ahlbeck - panuje cisza i spokój. Kamery internetowe pokazują niemal pusty piasek. Widok zaskakuje, bo jeszcze kilka lat temu, nawet w pochmurne poranki, trudno było znaleźć wolne miejsce na ręcznik.
Plaża w Świnoujściu wygląda dziś, jakby sezon w ogóle się nie rozpoczął. Pojedyncze osoby spacerują wzdłuż linii brzegowej, czasem ktoś zatrzyma się przy falach. Poza tym - pustka.
Międzyzdroje, które w wakacje zazwyczaj tętnią życiem, również świecą pustkami. Przy słynnym molo absolutnie nie widać tłumów.
Po niemieckiej stronie granicy sytuacja wygląda podobnie. Ahlbeck, kurort słynący z eleganckiej zabudowy i długiego mola, w środku sezonu wygląda na opustoszały. Na piasku widać raptem kilka białych plażowych koszy i spacerujących turystów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekspert zaskoczył w sieci. "Podważył swoją wiarygodność"
Pustki nad Bałtykiem. Zmieniają się trendy
Jeszcze kilka lat temu widoki były zupełnie inne. Nawet w pochmurne dni - jak chociażby w Sarbinowie czy Kołobrzegu - od rana plaże wypełniały się turystami, którzy korzystali z wakacji niezależnie od pogody.
Dziś widać wyraźny kontrast - półmetek wakacji, a atmosfera raczej jak we wrześniu po sezonie. Najwidoczniej turyści zrazili się kiepską aurą.
Generalnie przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być różne - kapryśna pogoda, rosnące ceny noclegów i jedzenia, a także zmieniające się wakacyjne przyzwyczajenia Polaków i Niemców.
Coraz więcej osób wybiera krótsze wyjazdy lub zagraniczne kierunki, a ci, którzy zostają nad Bałtykiem, najwyraźniej czekają na słoneczne dni.