To nie fotomontaż. Zobaczyli go przy polskiej autostradzie

Koń na autostradzie w Gliwicach - to widok, który z pewnością przejeżdżający tamtędy kierowcy zapamiętają na długo. Zwierzę stało na pasie zieleni pomiędzy jezdniami. Skąd się tam wzięło? Aż ciężko w to uwierzyć.

Koń na autostradzie w Gliwicach.Koń na autostradzie w Gliwicach.
Źródło zdjęć: © Facebook | Policja Śląska
Bogdan Kicka

Kierowcy podróżujący autostradą w Gliwicach w stronę Katowic mieli okazję zobaczyć coś wyjątkowego. Na pasie zieleni pomiędzy jezdniami, tuż przy zjeździe, stał... koń.

Koń na autostradzie w Gliwicach

Policja, która szybko przybyła na miejsce, przekazała wstępne ustalenia dotyczące incydentu. Okazuje się, że koń podróżował w przyczepce, która niespodziewanie odczepiła się od samochodu. W wyniku tego zwierzę wypadło na pas zieleni, gdzie zatrzymało się, wprawiając w zdumienie przejeżdżających kierowców.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jechał konno po autostradzie. Chciał zwrócić uwagę na swoje przesłanie

Choć cała sytuacja na pierwszy rzut oka przyprawia o dreszcze, na szczęście nikt nie ucierpiał. Policjanci uspokajają, że zarówno koń, jak i ludzie są bezpieczni.

Reakcje w mediach społecznościowych

Zdjęcia z miejsca zdarzenia szybko pojawiły się w mediach społecznościowych - opublikowała je lokalna policja. Fotografie momentalnie wzbudziły duże zainteresowanie. Pod postem aż roi się od komentarzy zdumionych internautów. Jedni zwracali uwagę na szczęście, inni na prędkość, a jeszcze inni na bezpieczeństwo.

Całe szczęście że konikowi nic się nie stało.

- czytamy.

Przyczepki powinny być dokładnie sprawdzane

To nietypowe zdarzenie pokazuje, jak ważne jest dbanie o bezpieczeństwo w trakcie transportu zwierząt. Przyczepki powinny być dokładnie sprawdzane przed każdą podróżą, aby uniknąć podobnych incydentów. Incydentów, które mogą zagrażać zdrowiu i życiu innych.

Miejmy nadzieję, że takie widoki pozostaną rzadkością na naszych drogach, a kierowcy będą pamiętać o zachowaniu ostrożności w każdych, nawet najbardziej zaskakujących, okolicznościach.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego