To ważniejsze niż cena mieszkania dla 47 proc. Polaków. "Społeczny alarm"
Przy wyborze nowego miejsca zamieszkania 47 proc. Polaków wskazuje poziom bezpieczeństwa jako kluczowy czynnik wyprzedzający cenę nieruchomości i dostępność usług — pokazuje raport Otodom przytoczony przez PAP. Dla wielu respondentów bezpieczeństwo to także gotowość sąsiadów do reakcji.
Przed przeprowadzką 47 proc. Polaków sprawdza poziom bezpieczeństwa w miejscu, w którym planuje zamieszkać. Jest to dla nich ważniejsze, niż cena nieruchomości i dostępność usług.
Dla 41 proc. bezpieczeństwo wiążę się z gotowością sąsiadów do reakcji w razie potrzeby. Podkreślono, że konflikt za wschodnią granicą wpłynął na postrzeganie bezpieczeństwa i zwiększył wagę relacji w najbliższym otoczeniu.
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Wybuch wojny za naszą wschodnią granicą znacząco wpłynął na nasze poczucie bezpieczeństwa i uświadomił nam, jak istotna jest bliskość oraz zaufanie w najbliższym otoczeniu. Dziś coraz większe znaczenie zyskuje bezpieczeństwo w skali mikro – w domu, na osiedlu, w sąsiedztwie. Świadomość, że obok mieszka ktoś, kto zauważy coś niepokojącego i zareaguje, daje poczucie spokoju, którego nie zapewni żadna infrastruktura. To właśnie obecność, empatia i gotowość do pomocy tworzą fundament codziennego poczucia bezpieczeństwa — stwierdziła Agata Stachowiak z Otodom.
Raport wskazuje, że poczucie bezpieczeństwa oraz zaufanie do sąsiadów dla 43 proc. badanych stanowią istotny element jakości życia w danej lokalizacji. Ten aspekt uzyskał więcej wskazań niż dostępność sklepów i usług (41 proc.), cena nieruchomości i koszty życia (37 proc.) oraz połączenia komunikacyjne (36 proc.).
Zwrócono uwagę na fenomen określony jako "społeczny alarm" — sieć codziennych interakcji między mieszkańcami, działająca nie tylko w sytuacjach zagrożenia, lecz także wtedy, gdy ludzie po prostu interesują się sobą nawzajem. Przykłady takich zachowań to pomoc przy odbiorze paczek, podlewanie kwiatów czy użyczenie narzędzi.
Dane pokazują, że 35 proc. Polaków deklaruje pomoc sąsiadom przynajmniej raz na kwartał. W grupie osób, które wysoko oceniają relacje w swojej okolicy, odsetek ten wzrasta do 51 proc. To dowód, że regularne, drobne gesty budują poczucie wspólnoty i bezpieczeństwa.
Polacy sprawdzają, kto mieszka obok, zanim kupią mieszkanie
47 proc. ankietowanych wskazało niski poziom przestępczości jako najważniejszy czynnik. Czynniki tradycyjnie łączone z bezpieczeństwem, takie jak oświetlenie ulic i części wspólnych, miały w badaniu zdecydowanie mniejsze znaczenie.
Coraz więcej osób zwraca uwagę na charakter społeczności zamieszkującej okolicę. Dla 17 proc. respondentów przed przeprowadzką istotne jest sprawdzenie, czy w sąsiedztwie dominują np. rodziny, seniorzy czy studenci.
Źródło: PAP