"Totalne zaskoczenie". Zdziwił się odkryciem w ogrodzie
Diabełek pyłowy pojawił się na podwórku w Zawierciu, zaskakując mieszkańca. Zjawisko zostało uchwycone na monitoringu, co wywołało niemałe zdziwienie u pana Wojciecha.
W środowe popołudnie na podwórku pana Wojciecha z Zawiercia w województwie śląskim pojawił się diabełek pyłowy. Mężczyzna odkrył to zjawisko, przeglądając zapis z monitoringu.
Do nagrań z monitoringu zajrzałem, ponieważ na kostce brukowej, nieopodal miejsca, w którym zerwał się wiatr, znalazłem rozsypaną ziemię i korę. Po prostu byłem ciekawy, co się wydarzyło - powiedział pan Wojciech, cytowany przez tvn24.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najgorsza pora, by polecieć na rajską wyspę. "Pełno pijanych, roznegliżowanych turystów"
Jak powstaje diabełek pyłowy?
Diabełek pyłowy, znany również jako wir pyłowy, formuje się, gdy nad powierzchnią ziemi unoszą się cząsteczki pyłu lub piasku. Zjawisko to występuje podczas ciepłych i bezchmurnych dni. Choć może przypominać trąbę powietrzną, powstaje w zupełnie innych warunkach atmosferycznych.
Pan Wojciech wyznał, że był zaskoczony swoim odkryciem.
Słyszałem, że w okolicy coraz częściej zdarza się zauważyć to zjawisko, jednak ja widziałem to pierwszy raz. Totalne zaskoczenie - podsumował.
Czy diabełek pyłowy jest groźny?
Zjawisko to, choć spektakularne, zazwyczaj nie jest groźne. Diabełki pyłowe są niewielkie i szybko zanikają. W przeciwieństwie do trąb powietrznych, nie towarzyszą im gwałtowne burze.
Nagranie z Zawiercia pokazuje, jak nieprzewidywalna może być natura. Dzięki nowoczesnym technologiom, takim jak monitoring, możemy lepiej zrozumieć i dokumentować takie zjawiska.