Tragedia podczas wesela. W lokalu zawalił się strop, 60 osób rannych

Ponad 60 osób zostało rannych po zawaleniu się stropu w dawnym budynku klasztornym we włoskim Pontelungo. Wśród rannych są też dzieci. Do tragedii doszło podczas przyjęcia weselnego.

Tragedia podczas wesela we WłoszechTragedia podczas wesela we Włoszech
Źródło zdjęć: © Facebook, Pixabay
oprac.  APOL

To miał być jeden z najpiękniejszych wieczorów w ich życiu, a skończył się jak w najgorszych koszmarach - opisuje "Corriere della Sera".

Jak informują włoskie media, do tragedii doszło w sobotę (13 stycznia) podczas wesela, które odbywało się w dawnym klasztorze Giaccherino (to budynek z XV w.) w miejscowości Pontelungo w Toskanii.

Podczas imprezy nagle zawalił się strop budynku, a ludzie zostali przygnieceni gruzem. Miało to miejsce w sali zamienionej na restaurację, znajdującej się na pierwszym piętrze. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poleciała na drugi koniec świata. Odwróciła się i zobaczyła polską gwiazdę

Według "Corriere della Sera", w uroczystości uczestniczyło 150 osób, ale w momencie zawalenia się stropu w sali przebywało ponad 60 osób.

Początkowo media informowały, że rannych zostało 30 osób, później miejscowe władze podały, że bilans rannych wzrósł do ponad 60. Wśród rannych są dzieci, a także kobieta w siódmym miesiącu ciąży.

Rannych przewieziono do pobliskich szpitali

Stan pięciu osób był bardzo poważny, ale — jak poinformował w nocy prezydent Toskanii Eugenio Giani — obrażenia nie zagrażają ich życiu.

Lokalne władze informują, że na miejsce wysłano karetki pogotowia, straż pożarną i inne służby. Ranni zostali przewiezieni do szpitali w Piostoi, Careggi, Prato oraz kilku innych miast.

Prezydent Giani podkreślił, że Toskania jest dumna ze sprawnie przeprowadzonej akcji ratunkowej. — Dzisiejszego wieczoru w Giaccherino w Pistoi mogło dojść do straszliwej tragedii. Z serca dziękuję każdemu z ratowników i pracownikom służby zdrowia zaangażowanym w ten ekstremalny stan pogotowia — czytamy na profilu prezydenta Toskanii na Facebooku.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało