Tragedia polskiej rodziny w USA. Nie żyje 65-letni mężczyzna

Ogromny dramat polskiej rodziny w Stanach Zjednoczonych. W Nowym Jorku doszło do pożaru dwupiętrowego domu, w którym znajdowało się małżeństwo, ich dzieci oraz rodzice. W płomieniach zginął 65-letni mężczyzna. Teraz lokalna społeczność chce zebrać środki na pomoc poszkodowanym.

Tragedia polskiej rodziny w USA. Zginął 65-latekTragedia polskiej rodziny w USA. Zginął 65-latek
Źródło zdjęć: © gofundme.com | gofundme.com
Marcin Lewicki

Do dramatu polskiej rodziny mieszkającej w dzielnicy Queens w Nowym Jorku doszło w niedzielę (2 marca). Tuż przed godz. 11:00 czasu lokalnego w dwupiętrowym domu wybuchł pożar.

Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie, bo w rejonie wiał mocny wiatr. Gdy na miejsce przyjechali strażacy, znaczna część budynku była już spalona. Łącznie z ogniem walczyło 140 strażaków. Pożar udało się opanować dopiero po dwóch godzinach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Generał o postawie Amerykanów ws. wojny w Ukrainie. "Chcą wykończyć Rosję"

Strażakom udało się wyciągnąć na zewnątrz wszystkich członków polskiej rodziny. W najgorszym stanie był 65-letni mężczyzna. Nieprzytomny został przekazany ratownikom medycznym i trafił do szpitala.

Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować. Zatrucie dymem i oparzenia okazały się bardzo rozległe. "Super Express" informuje, że obrażenia pozostałych pięciu osób poszkodowanych w zdarzeniu (w tym trzech strażaków) nie zagrażały życiu i zdrowiu.

Dziennikarze "Super Expressu" ujawnili, że ofiara to 65-letni Józef Sziffer. Mężczyzna mieszkał w domu z żoną i córką Sabiną, która jest pielęgniarką w miejscowym szpitalu. Rodzina nie tylko straciła najbliższą sobie osobę, ale też dach nad głową.

Lokalna społeczność utworzyła zbiórkę na rzecz poszkodowanych. Na portalu GoFundMe w niedługim czasie udało się zebrać 23 tys. dolarów. Znajomi przekazali dziennikarzom "Super Expressu", że "kobieta często pomagała innym i warto wesprzeć ją teraz".

Służby w Nowym Jorku określiły już wstępną przyczynę pożaru. Najpewniej było to "nieostrożne wyrzucenie łatwopalnych materiałów".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"