Tragedia w Rabce-Zdroju. Potrzebna pomoc dla rodziny

W Poniedziałek Wielkanocny w Rabce-Zdroju zginęły trzy osoby przygniecione przez konar drzewa. Kazimierz Wojtas, sołtys wsi Mordarka w pow. limanowskim, tamtego dnia stracił ukochaną żonę i 7-letniego synka. Teraz mężczyzna musi zaopiekować się dwiema córkami i spłacić kredyt zaciągnięty na zakup domu. Rodzina potrzebuje pomocy.

Życie mężczyzny w jednej chwili legło w gruzachŻycie mężczyzny w jednej chwili legło w gruzach
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne, Zrzutka.pl
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Tragedia, do której doszło w Poniedziałek Wielkanocny (1 kwietnia) w Rabce-Zdroju, wstrząsnęła nie tylko lokalną społecznością, ale i całą Polską. Halny po raz kolejny zebrał śmiertelne żniwo. Przy ul. Parkowej zginęły trzy osoby przygniecione przez drzewo powalone pod naporem wiatru. Wśród ofiar była 43-letnia Anna i 7-letni Tymuś. To żona i syn Kazimierza Wojtasa, sołtysa Mordarki.

W poniedziałkowy, wielkanocny poranek nic nie zapowiadało mającej wydarzyć się za kilka godzin tragedii. W ten świąteczny dzień postanowiliśmy pojechać całą rodziną odwiedzić chorego członka rodziny. Niestety mój syn Tymuś i moja ukochana żona Ania zginęli tragicznie – informuje Kazimierz Wojtas.

Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży

– Moja żona Ania wspaniała, cudowna i kochana kobieta, była zawsze pełna radości i chęci do pomocy innym. Mój ukochany syn Tymuś zawsze był radosnym, uśmiechniętym dzieckiem lubianym przez wszystkich. Teraz już ich nie ma – pisze zrozpaczony mężczyzna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rodzina potrzebuje finansowego wsparcia

Teraz sołtys wsi Mordarka musi uporać się ze stratą i stawić czoła przygnębiającej rzeczywistości. Mężczyzna ma dla kogo żyć. Został sam z dwiema córkami. Musi utrzymać rodzinę i spłacić kredyt zaciągnięty na zakup domu. Dlatego potrzebna jest pomoc. W serwisie Zrzutka.pl założona została zbiórka na ten cel.

Mój obecny stan zdrowia, obowiązki związane z dziećmi i potrzeba zapewnienia im opieki, nie pozwala mi wykonywanie mojej pracy. Kilka lat temu zdecydowaliśmy się na kredyt, aby zakupić dla nas dom. Mimo iż przez ostatnie lata znacznie wzrosły koszty kredytu, wspólnie z żoną radziliśmy sobie i jakoś to było. Teraz zostałem sam, muszę zaopiekować się córeczkami i jednocześnie poradzić sobie z problemami dnia codziennego – czytamy w opisie zbiórki.

Mężczyzna prowadził firmę budowlaną, a ci, którzy korzystali z jego usług, nazywali go "złotą rączką". Teraz podkreśla, że znalazł się w sytuacji podbramkowej, w innym przypadku nie śmiałby prosić o pomoc.

Celem zbiórki jest zebranie 100 tys. zł, w momencie, gdy powstaje ten tekst, udało się zebrać niespełna 44 tys. zł.

Wraz z Anną i jej synkiem zginęła również przechodząca obok 69-letnia kobieta.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady