Tragiczna śmierć łoszaka we Włocławku. Chcą ukarania winnych

Do przejmującego zdarzenia doszło na jednym z włocławskich osiedli. Młody łoś wpadł pod samochód i zginął w trakcie akcji ratowniczej. Mieszkańcy chcą wyciągnięcia konsekwencji wobec służb, które doprowadziły do dramatu.

Dramatyczna śmierć małego łosiaDramatyczna śmierć małego łosia
Źródło zdjęć: © Facebook
Marcin Lewicki

W piątek (13 grudnia) włocławskie służby otrzymały informację, że na osiedlu Kazimierza Wielkiego pojawiły się dwa łosie. To dorosła samica i jej łoszak. Zwierzęta miały przechodzić bez krępacji w okolicach bloków mieszkalnych.

Jak pisze portal "Dzień Dobry Włocławek", służby miejskie miały wyprowadzić zwierzęta z miasta. Akcja zakończyła się dramatem. Łosie zostały zagonione w kierunku jednostki wojskowej za Pałacem Bursztynowym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mały łoś wpadł do rzeki. Konieczna była błyskawiczna akcja ratunkowa

Działania służb miały być na tyle chaotyczne, że zwierzęta zaczęły uciekać. Łosza udała się w kierunku pobliskiej pętli autobusowej. "Dzień Dobry Włocławek" podaje, że nie udała się też akcja uśpienia i wywiezienia do lasu małego łoszaka.

Chaotyczna akcja służb przyczyną śmierci małego łosia?

Lekarz weterynarii Wiesław Milewicz, który ma umowę z miastem na reagowanie w takich sytuacjach, kilkukrotnie strzelał do zwierzęcia nabojami ze środkiem usypiającym - informują lokalni dziennikarze.

Wystraszony łoszak przeskoczył przez ogrodzenie jednostki wojskowej i wbiegł na ulicę. Tam wpadł pod koła rozpędzonego auta. Kierującej pojazdem nic się nie stało, ale łoś doznał poważnych obrażeń nogi. Weterynarz zdecydował o jego uśpieniu.

Fundacja Mondo Cane Inspektorat Włocławek, która przyglądała się sprawie informuje, że akcja służb była pełna zaniedbań. Według przedstawicieli fundacji lekarz weterynarii nie dokonał oględzin łosia przy podjęciu decyzji o uśpieniu. Co więcej, na ziemi miała leżeć niezabezpieczona strzykawka z płynem do usypiania zwierząt.

Mieszkańcy Włocławka są oburzeni rozwojem sytuacji i (podobnie jak przedstawiciele fundacji) żądają ukarania winnych. Domagają się też reakcji od prezydenta Włocławka Krzysztofa Kukuckiego. Ten nie zabrał jeszcze głosu w sprawie.

Wybrane dla Ciebie
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Wydał 12,50 zł. Gracz z Polski dostanie zawrotny przelew
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Tego dzieci nie powinny widzieć podczas sylwestra. Eskpertka wskazuje
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To  uderzyło we frekwencję
Bp Artur Ważny o lekcjach religii. To uderzyło we frekwencję
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Przyłapany w Lidlu. W tle 4900 zł. Wszyscy zobaczą jego twarz
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Obraził 12-latka za kolor skóry. Grozi mu więzienie
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Sensacyjne odkrycie. Skrzynie na dnie jeziora. Ujawnił, co skrywały
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Pani Jola wyszła na ogród. Te obrazki zapamięta na długo
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Nie płacił alimentów. Wpadł na lotnisku
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Tu spadło 57 cm śniegu. Tak wygląda Mława
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Białoruś leczy żołnierzy Putina. Z pola walki do sanatorium
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy
Odkrycie koło Wrocławia. Ponad 30 ciał niemieckich żołnierzy