Tragiczny wypadek na A2. Kierowca tira najechał na auta
Na autostradzie A2 w województwie łódzkim doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem trzech pojazdów.
We wtorek nad ranem na autostradzie A2, w okolicach miejscowości Florianki, doszło do tragicznego wypadku - informuje Polska Agencja Prasowa. Zderzyły się tam trzy pojazdy: dwa samochody ciężarowe oraz samochód osobowy. W wyniku zdarzenia zginął kierowca tira.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Do wypadku doszło na odcinku między węzłami Wartkowice i Emilia. Jak poinformował bryg. Jędrzej Pawlak z Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi, kierowca tira najechał na stojące pojazdy, co doprowadziło do jego śmierci na miejscu. Kierowca samochodu osobowego, który pełnił rolę pilota, został przewieziony do szpitala.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Autostrada A2 w kierunku Poznania była we wtorkowy poranek nieprzejezdna. Policja zablokowała wjazd na trasę na węźle Wartkowice. Aby rozładować zator, otwarto bramę awaryjną. Wyznaczono objazd przez węzeł Wartkowice na DW 703 w kierunku Łęczycy, a następnie DK 91 w stronę Łodzi, skąd można wrócić na A2 przez węzeł Emilia.
GDDKiA w Łodzi poinformowała, że po godz. 9.00 otwarty został przejazd autostradą A2 w kierunku Warszawy. Przejezdny jest jeden (lewy) pas ruchu. - W miejscu wypadku nadal pracują służby, więc prosimy kierowców o zachowanie ostrożności – powiedział PAP sierż. sztab. Bartłomiej Arcimowicz z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu.