"Trinidad" odnaleziony. Wygląda jak "kapsuła czasu" z 1881 roku
Historycy z Wisconsin w USA odnaleźli statek, który zatonął na jeziorze Michigan 142 lata temu. Wrak szkunera "Trinidad" jest w niemal nienaruszonym stanie.
Brendon Baillod i Bob Jaeck, poszukiwacze wraków i historycy, zlokalizowali wrak szkunera "Trinidad", który zaginął w 1881 roku, na głębokości 82 metrów w jeziorze Michigan u wybrzeży Algoma w stanie Wisconsin w USA.
Z przekazanych informacji wynika, że znalezisko było w niemal w nienaruszonym stanie.
Wrak należy do najlepiej zachowanych wraków na wodach stanu Wisconsin, a jego nadbudówka jest nadal nienaruszona i zawiera dobytek załogi oraz kotwice i osprzęt pokładowy - poinformowali wydanym oświadczeniu Brendon Baillod i Bob Jaeck, cytowani przez "New York Post".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sztorm dopadł kuter na Morzu Północnym. Załoga wszystko nagrała
Mężczyźni dwa lata temu postawili sobie za cel zlokalizowanie statku. Wtedy też rozpoczęli poszukiwania, w ramach których wykorzystali zarówno technologię sonarową, relacje ocalonych, jak i zapiski historyczne.
Moment kulminacyjny tych wysiłków nastąpił w lipcu br. Historycy morscy to zdarzenie nazywają "niezwykłym odkryciem", a także "kapsułę czasu", ze względu na dobry stan statku.
W oświadczeniu zaprezentowano również zdjęcia kadłuba statku i wciąż nienaruszonej nadbudówki.
Czytaj również: Koszmar na Zatoce Wrzosowskiej. Ewakuacja 96 pasażerów
Szkuner "Trinidad"
Szkuner "Trinidad", zbudowany w 1867 roku w Nowym Jorku, był żaglowcem kanałowym specjalnie zbudowanym do przepłynięcia przez kanał Welland, który łączył jezioro Erie i Ontario
Statek został stworzony na potrzeby handlu zbożem na Wielkich Jeziorach pomiędzy Milwaukee, Chicago, Buffalo i Oswego. "Trinidad" przewoził węgiel lub żelazo z Nowego Jorku i wracał ze zbożem ze Środkowego Zachodu.