Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 
aktualizacja 

Trumna z ciałem na środku drogi. Nie odpowiedzą za znieważenie zwłok

40

Wracamy do głośnej sprawy z Golubia-Dobrzynia (woj. kujawsko-pomorskie). Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia doszło tam do kuriozalnej sytuacji. Z karawanu wypadła trumna z ciałem i znalazła się na środku ruchliwej drogi. Do zdarzenia odniosła się prokuratura.

Trumna z ciałem na środku drogi. Nie odpowiedzą za znieważenie zwłok
Trumna leżała na środku drogi (YouTube)

Trumna wyleciała z karawanu 24 kwietnia 2023 roku. Na nieszczęście zakładu pogrzebowego, cała sytuacja została nagrana przez postronnych świadków. W materiale wideo widać pracowników, którzy w panice i pośpiechu zabierają trumnę z jednej z najbardziej ruchliwych dróg w Golubiu-Dobrzyniu — ulicy Hallera.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Okazało się, że w środku było ciało osoby zmarłej. To oburzyło niektórych internautów i zmusiło do reakcji zakład pogrzebowy. W rozmowie z Super Expressem przedstawiciele firmy stwierdzili, że nic takiego się nie stało.

Policjanci otrzymali informację o trumnie na ulicy, jednak gdy dojechali na miejsce — karawanu już tam nie było.

W sieci opublikowany został jednak wspomniany film, co natychmiast doprowadziło do reakcji służb. Najpierw śledztwo podjęli policjanci (sprawdzający, czy nie doszło do zbezczeszczenia zwłok), a później prokuratura. Organ podjął już decyzję, co dalej zrobi ze sprawą).

Tego się najgorszemu wrogowi się nie życzy. To niesamowicie przykra sprawa. Trudno też nie myśleć o rodzinie, która w tak trudnym dniu musiała zmierzyć się jeszcze z incydentem - mówił dla TVN24 przedstawiciel jednej z firm pogrzebowych, komentujący zajście.
Zobacz także: Karawan jechał na pogrzeb i "zgubił" trumnę w Golubiu Dobrzyniu

Czy ktoś usłyszy zarzuty w sprawie trumny na drodze?

Wiadomo już, że prokuratura stwierdziła, że nie doszło do popełnienia przestępstwa. Przemysław Oskroba, Prokurator Rejonowy w Golubiu-Dobrzyniu przekazał w rozmowie z TVN24, że nie było znamion czynu zabronionego z art. 262 par 1 kk (czyli właśnie przepisu o zbezczeszczeniu zwłok).

Co było przyczyną tej nieszczęśliwej sytuacji? Wiadomo, że karawan miał uszkodzony zamek w tylnych drzwiach, a te otworzyły się w trakcie jazdy, bo wskazana droga w Golubiu-Dobrzyniu jest bardzo nachylona. Wypadnięcie trumny było tego konsekwencją.

Nie wiadomo czy rodzina zmarłego zaskarży decyzję prokuratury. Przedstawiciele zakładu pogrzebowego nie mogą jeszcze spać spokojnie, bo decyzja organu śledczego jest nieprawomocna.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić