Trump atakuje sieć handlową. Jednoznaczna odpowiedź
Donald Trump zaatakował sieć Walmart. Prezydent USA uważa, że firma przerzuca koszt wprowadzonych ceł na konsumentów. Sieć odpowiada amerykańskiemu przywódcy. - Będziemy utrzymywać niskie ceny tak długo, jak to możliwe - przekazali w oświadczeniu przedstawiciele firmy.
Amerykański prezydent zarzucił sieci Walmart, że ta nie chce wziąć na siebie kosztów ceł, które wprowadziła jego administracja. Według Donalda Trumpa, jedna z największych sieci handlu detalicznego w USA wykorzystała politykę celną do podniesienia cen swoich produktów.
Walmart zarobił biliony dolarów w zeszłym roku. To więcej niż oczekiwano. Firma nie powinna obciążać klientów żadnymi kosztami. Lepiej zjeść cła, niż podnosić ceny - dobitnie przekazał Trump, wskazując dużą sieć handlową palcem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 28.04
Przedstawiciele sieci Walmart odnieśli się do słów prezydenta Stanów Zjednoczonych. Firma podkreśla, że cały czas utrzymuje niskie ceny i będzie to robić tak długo, jak to możliwe.
Czytaj także: J.D. Vance o negocjacjach z Rosją. "To by mnie martwiło"
Będziemy utrzymywać niskie ceny tak długo, jak to możliwe. Zawsze staraliśmy się to robić. Bierzemy jednak pod uwagę rzeczywistość małych marż detalicznych - przekazali przedstawiciele sieci Walmart w wydanym komunikacie.
Firma przyznaje, że podniosła ceny w związku z obciążeniami, jakie na nią spadły. Nie wiadomo, na jak duże podwyżki mogą szykować się konsumenci w Stanach Zjednoczonych.
Czytaj także: Trump rozmawiał z Putinem. Ponad dwie godziny
Poziom proponowanych taryf jest dość wysoki i trudny dla wszystkich sprzedawców detalicznych i dostawców. Naszą obawą jest to, że odczują to również konsumenci - przekazał dyrektor finansowy i wiceprezes wykonawczy Walmartu John David Rainey w wywiadzie dla CNBC.