Ewelina Kolecka
Ewelina Kolecka| 

Trwał wywiad, gdy doszło do wybuchu w Bejrucie. Byli zszokowani

143

Maryam Toumi jest dziennikarką BBC News. Właśnie przeprowadzała wywiad na żywo, kiedy doszło do wybuchu w Bejrucie. Eksplozja była tak potężna, że w studiu telewizyjnym miał miejsce wielki wstrząs. Rozmówca dziennikarki był przerażony - nie miał pojęcia, co się dzieje.

Trwał wywiad, gdy doszło do wybuchu w Bejrucie. Byli zszokowani
W trakcie eksplozji dziennikarka BBC przeprowadzała wywiad na żywo (Twitter.com, @AmichaiStein1)

Rozmówcą dziennikarki był Faisal Al-Aseel. Jest on kierownikiem projektu w bejruckiej agencji na rzecz zrównoważonej energii. Kontaktował się z Maryam Toumi i studiem BBC zdalnie.

Wybuch w Bejrucie. Eksplozja wywołała chaos w studiu BBC

W pewnej chwili ściany studia telewizyjnego zaczęły się trząść. Maryam Toumi nie zdawała sobie sprawy, co się dzieje. Była wyraźnie przestraszona, podobnie jak jej rozmówca. Nagle przestała być widoczna, a ekran zrobił się czerwony.

Widok po drugiej stronie był na tyle niepokojący, że do Al-Aseela podeszła przebywająca w domu kobieta w maseczce na twarzy. Później obraz wrócił, jednak para widziała jedynie sufit w redakcji oraz fragment biurka. Z niepokojem wszystkiemu się przyglądała, próbując zrozumieć, co się stało.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Ostatecznie Maryam Toumi udało się ponownie skontaktować z rozmówcą. Okazało się, że w wyniku potężnego wstrząsu kamera upadła na ziemię. W tle można usłyszeć, że po eksplozji w redakcji uruchomił się alarm.

W wyniku wybuchu w Bejrucie śmierć poniosło co najmniej 100 osób, a około 4 tysięcy zostało rannych.

Zobacz także: Zobacz też: Przeżyli wybuch w Bejrucie. Wstrząsające relacje świadków
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić