Uderzenie nad terytorium Rosji. Su-35 strącony przez Ukrainę

Ukraińskie wojska zestrzeliły rosyjski myśliwiec Su-35 nad terytorium Rosji. Operacja miała miejsce w obwodzie kurskim.

Zestrzelony Su-35 w obwodzie kurskimZestrzelony Su-35 w obwodzie kurskim
Źródło zdjęć: © Telegram
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Ukraińskie Siły Powietrzne zestrzeliły rosyjski myśliwiec Su-35.
  • Operacja miała miejsce nad terytorium Rosji, w obwodzie kurskim.
  • Od początku inwazji Rosja straciła 413 samolotów oraz 338 helikopterów.

Ukraińskie Siły Powietrzne przeprowadziły skuteczną operację, której efektem było zestrzelenie rosyjskiego myśliwca Su-35. Do zdarzenia doszło nad terytorium Rosji, a dokładnie w obwodzie kurskim. Informację tę potwierdziły Sztab Generalny i Siły Powietrzne Ukrainy.

Dziś rano, 7 czerwca 2025 r., w wyniku przeprowadzonej z sukcesem operacji Sił Powietrznych (Ukrainy), na kierunku kurskim zestrzelony został rosyjski myśliwiec Su-35 – ogłosił Sztab Generalny i Siły Powietrzne Ukrainy.

Operacja miała miejsce 7 czerwca 2025 r. i była częścią działań ukraińskich sił zbrojnych w odpowiedzi na rosyjską agresję. Choć szczegóły operacji nie zostały ujawnione, Siły Powietrzne opublikowały nagranie z drona, na którym widać płonące szczątki samolotu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosyjskie bazy przed i po ataku Ukrainy. Pokazano zdjęcia satelitarne

Zgodnie z raportem Sztabu Generalnego Ukrainy, od początku pełnowymiarowej inwazji Rosja straciła 413 samolotów i 338 helikopterów. To pokazuje skalę strat, jakie ponosi rosyjskie lotnictwo w wyniku działań ukraińskich sił zbrojnych.

Operacja "Pajęczyna"

Wcześniej, 1 czerwca, ukraińskie służby specjalne przeprowadziły atak na bazy rosyjskiego lotnictwa strategicznego. Operacja pod kryptonimem "Pajęczyna" była przygotowywana przez ponad 1,5 roku i nadzorowana przez Prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

W wyniku operacji specjalnej "Pajęczyna", której przebieg był osobiście nadzorowany przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a realizowali ją szef SBU Wasyl Maluk oraz zespół Służby, uszkodzono łącznie 41 rosyjskich samolotów. Znaczna część z nich została całkowicie zniszczona, a inne będą naprawiane przez długie lata – oświadczyła SBU.

Według szacunków amerykańskich urzędników, ukraiński atak dronowy na rosyjskie bombowce skutkował zniszczeniem 10 z nich i trafieniem ok. 20. To pokazuje, jak skuteczne są działania ukraińskich sił w walce z rosyjską agresją.

Wybrane dla Ciebie
Sąd Apelacyjny w Łodzi. Jest wyrok w sprawie listu żelaznego dla Bartosza G.
Sąd Apelacyjny w Łodzi. Jest wyrok w sprawie listu żelaznego dla Bartosza G.
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2