Ujawniono czat żon wagnerowców. Są przerażone

Stacjonujący na Białorusi bojownicy z formacji Jewgienija Prigożina od kilku tygodni przeprowadzają ćwiczenia. Serwis belsat.eu znalazł na Telegramie czat pod nazwą "Grupa Wagnera". Wypowiadają się tam głównie żony wagnerowców, którzy znajdują się na Białorusi. Kobiety boją się o swoich mężów, jednocześnie są niezadowolone z powodu obniżenia pensji swoich mężów.

.Ujawniono czat żon wagnerowców. Są przerażone
Źródło zdjęć: © Twitter

Grupa Wagnera to prywatna firma wojskowa należąca do Jewgienija Prigożyna. Bojownicy Wagnera pojawili się w strefach konfliktów od Syrii po Mali i Ukrainę, są znani z brutalności swojej taktyki.

Jak powiadomiło 30 lipca brytyjskie ministerstwo obrony, od połowy lipca do bazy wojskowej we wsi Cel w środkowej Białorusi przybyło co najmniej kilka tysięcy wagnerowców, ale pozostaje niejasne, co stało się z ich ciężkim sprzętem. Białoruskie media informowały w ostatnich tygodniach, że z Rosji do sąsiedniego kraju wjechało już kilkanaście kolumn najemników.

Tymczasem serwis belsat.eu znalazł na Telegramie czat pod nazwą "Grupa Wagnera". Wypowiadają się tam głównie partnerki wagnerowców, które ujawniły wiele informacji na temat swoich mężczyzn.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"W Polskę na weekend". Najmniej znany region w Polsce. Lubuskie skrywa prawdziwe cuda

Czat został utworzony w lipcu, jednak pierwsza wiadomość pojawiła się dopiero w sierpniu. Po zamknięciu bazy wagnerowców w Mołkinie w rosyjskim Kraju Krasnodarskim żony spodziewały się, że ich mężowie wrócą do domu, na urlop, ale zamiast tego zostali wysłani na Białoruś.

Ja w ogóle nie rozumiem, po co mój jest im tam potrzebny, wszyscy mówią, że jadą instruktorzy, dowódcy i specjaliści. Mój się do takich nie zalicza i nie ma doświadczenia bojowego. U was tak samo czy wasi mają kwalifikacje? - podkreśla Rosjanka.
Ja nawet nie wiem, gdzie jest mój. Ostatnio dzwonił 19.06. Od tej pory cisza. Ani telefonów, ani wiadomości - tłumaczy kolejna partnerka wagnerowca.

Kobiety mają mieszane uczucia. Z jednej strony cieszą się, że ich mężczyźni nie przebywają już w Ukrainie, a z drugiej strony są zdenerwowane tym, że pensja wagnerowców została obniżona.

Z czatu dowiadujemy się, że przybliżona pensja bojownika, który służy na Białorusi wynosi 150 rys. rubli (ok 6100 zł). Teraz chcą im obniżyć wynagrodzenie do 60 tys. rubli (ok 2400 zł),

Za ostatni miesiąc zapłacili 85 [tys. rubli], a niektórzy w ogóle mają 60-65 będąc w Ukrainie. Wyciągnijcie wnioski - apeluje kobieta.

Co ciekawe, ich mężowie nie mogą korzystać z telefonów, a wszelkie rozmowy przez Telegram są zabronione. Do komunikacji można używać tylko aplikacji Strim.

Dają zadzwonić, ale siedzą obok i słuchają, co się mówi, pełna kontrola, trzeba mówić, że wszystko jest w porządku, bo inaczej pobiją - tłumaczy żona jednego z bojowników. - Brzmi, jakby byli jeńcami - odpowiada kolejna.

Grupa Wagnera, a sprawa Polski

Obecność wagnerowców przy polskiej granicy z Białorusią spowodowała reakcję rządu. Jak poinformował w czwartek na antenie Polskiego Radia minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, na wschód pojadą dodatkowe jednostki Wojska Polskiego.

Wybrane dla Ciebie
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone