Ultramaratończyk biegł dobę bez przerwy. W liczbę km aż trudno uwierzyć

22 tysiące na koncie i ponad 21 kilometrów. Przez okrągłą dobę, Sławek Gawlik, ultramaratończyk, były kolaż i instruktor sportowy, biegał wokół krakowskich Błoń, by zebrać środki na zakup sprzętu sportowego dla Centrum Placówek Opiekuńczo - Wychowawczych Parkowa w Krakowie. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Sławek Gawlik w biegu charytatywnymSławek Gawlik w biegu charytatywnym
Źródło zdjęć: © Facebook | Centrum Placówek Opiekuńczo -Wychowawczych "Parkowa"
oprac.  BBI

Zobacz, jak wyczynowy biegacz Sławek Gawlik bije życiowy rekord, żeby zebrać środki na sprzęt sportowy dla naszych podopiecznych - tak na stronach swojego profilu zachęcali kibiców pracownicy placówki wychowawczej. Sławek Gawlik rozpoczął swój charytatywny bieg w sobotnie przedpołudnie i zakończył po godzinie 12 kolejnego dnia.

Na to turyści zwracają uwagę. "Oczekują teraz unikalnych doświadczeń"

Planował przebiec 250 kilometrów, czyli dystans prawie pięciu maratonów pod rząd. Swój bieg wokół największej łąki położonej w centrum Krakowa sportowiec miał zrealizować w przeciągu doby. Nie wyszło, z założonego dystansu zrealizował 221 kilometrów i 600 metrów.

Jak przyznał w rozmowie z Gazetą Wyborczą, plan był ambitniejszy. Sportowiec doznał jednak lekkiej kontuzji, przeciążył mięsień prosty i musiał walczyć sam ze sobą, aby przez to nie przerwać biegu. Szczęśliwie dla całej akcji, nie poddał się.

Ciężko było walczyć, ale starałem się dać z siebie wszystko. Wiedziałem, że muszę skończyć ten bieg. Zrobiłem to dla tych dzieciaków - podkreślił sportowiec.

Podopieczni i pracownicy placówki, dla której biegł sportowiec nie kryli wzruszenia: - Sławek Gawlik ukończył swój imponujący 24-godzinny bieg charytatywny i został naszym bohaterem. Dziękujemy Tobie Sławku i wszystkim tym, którzy włączyli się w to przedsięwzięcie oraz tym, którzy biegali wraz z Tobą i wspierali Cię mentalnie - napisali na swoim facebooku.

Zbiórkę na zakup sprzętu sportowego promowaną wyczynem Sławka Gawlika, wesprzeć można jeszcze przez kilka kolejnych dni pod adresem: 24 GODZINNY BIEG CHARYTATYWNY ZRZUTKA NA ZAKUP SPRZĘTU SPORTOWEGO DLA DOMU DZIECKA | zrzutka.pl

Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy