Usiadła na dachu Kaplicy Sykstyńskiej i podbiła serca internautów. "Habemus mewa"

Oczy całego świata od wczoraj skierowane były na dach Kaplicy Sykstyńskiej. Przez pewien czas wierni mogli zobaczyć jedynie czarny dym i... białą mewę, która usiadła na dachu świątyni i nieoczekiwanie stała się ulubienicą internautów. Zdaniem niektórych, powróciła "mewa konklawe", która w 2013 r. towarzyszyła wyborowi papieża Franciszka.

Mewa przykuła uwagę milionów widzów i internautówMewa przykuła uwagę milionów widzów i internautów
Źródło zdjęć: © Getty Images | NurPhoto
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

W Watykanie zakończyło się konklawe. Biały dym oznaczający wybór nowego papieża, pojawił się 8 maja, po godz. 18. Ale zanim nastąpił ten moment i poznaliśmy nazwisko nowego papieża, na dachu Kaplicy Sykstyńskiej pojawiła się biała mewa, która natychmiast przykuła uwagę wiernych. Czyżby czuwała nad kardynałami, by upewnić się, że na pewno dokonają dobrego wyboru?

Już 7 maja, gdy rozpoczęły się wybory następcy Franciszka, Watykan znalazł się w centrum uwagi. Kamery z całego świata skierowano na komin Kaplicy Sykstyńskiej. I właśnie tam nieoczekiwanie pojawiła się "aktorka", która skradła show. Ptak spędził na dachu kilka godzin. W pewnym momencie usiadł nawet na kominie. Czasem do mewy dosiadała się do niej również "towarzyszka", co można dostrzec na zdjęciach i nagraniach.

W mewach społecznościowych pojawiły się już dziesiątki zabawnych wpisów na temat mewy. Nazywana jest "królową", "diwą", "mewą konklawe" i "opłacaną aktorką".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przysięga milczenia przed konklawe. W środę wszystko się zacznie

"Mewa, która sterczała tam przez godziny, to aktorka opłacona po to, by utrzymywać suspens", "Habemus mewa", "Świat w napięciu oczekuje na dym z komina pilnowanego przez mewę" - żartują internauci.

"Habemus mewa"

To nie pierwszy raz, gdy mewa stała się nieformalnym symbolem papieskiego wyboru. Podobne wydarzenie miało miejsce w 2013 r., gdy wybrano papieża Franciszka. Niektórzy przypuszczają nawet, że na dach świątyni wrócił ten sam osobnik.

Ponad dekadę temu mewa zdążyła odlecieć, zanim z komina uniósł się biały dym. Tym razem mewy nie były aż takie szybkie.

Mewa stała się jednym z najchętniej obserwowanych ptaków na świecie. Niektórzy sądzą, że to dzieło przypadku, inni przekonują, że nic nie dzieje się przez przypadek, a w rzymskiej mewie-celebrytce dopatrują się znaku od Boga.

Źródło: Fakt.pl, Onet

Wybrane dla Ciebie

Jest akt oskarżenia wobec Sebastian M. Co zarzuca mu prokuratura
Jest akt oskarżenia wobec Sebastian M. Co zarzuca mu prokuratura
Niezwykłe odkrycie pod Kaliszem. "Wypchany złotem"
Niezwykłe odkrycie pod Kaliszem. "Wypchany złotem"
Ekspertka oceniła decyzję Trumpa. Chce zmusić Putina do negocjacji
Ekspertka oceniła decyzję Trumpa. Chce zmusić Putina do negocjacji
Melania kluczem do pokoju w Ukrainie? Trump ujawnia nowe fakty
Melania kluczem do pokoju w Ukrainie? Trump ujawnia nowe fakty
IMGW ostrzega. Burze i silne deszcze tu dadzą się we znaki
IMGW ostrzega. Burze i silne deszcze tu dadzą się we znaki
Zmarł zasłużony trener. Dzięki niemu wprowadzono lekcję pływania w szkołach
Zmarł zasłużony trener. Dzięki niemu wprowadzono lekcję pływania w szkołach
Włoska mafia w Polsce. Pani Ewa odkryła, że ma zawarte 84 polisy OC
Włoska mafia w Polsce. Pani Ewa odkryła, że ma zawarte 84 polisy OC
Tajemnicze dźwięki roślin. Tak wpływają na zachowanie owadów
Tajemnicze dźwięki roślin. Tak wpływają na zachowanie owadów
Wyciągnęła telefon na bazarze. Kurki droższe niż złoto
Wyciągnęła telefon na bazarze. Kurki droższe niż złoto
Groza w centrum Katowic. Kobieta atakowała przechodniów nożem
Groza w centrum Katowic. Kobieta atakowała przechodniów nożem
Celował do kierującej. Został zatrzymany. Znaleziono przy nim broń
Celował do kierującej. Został zatrzymany. Znaleziono przy nim broń
Pół miliona euro. Psy ratują policję
Pół miliona euro. Psy ratują policję